Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety walka o życie Dragonka nie zakończyła się happy endem. Mimo wysiłku lekarzy i opiekunów, Dragonek odszedł za Tęczowy Most :(
Dziękujemy za okazane mu wsparcie.
Dragon to mały, około 9-10-tygodniowy kocurek. Kiedyś na pewno miał radosne i pełne psot życie u boku mamy i rodzeństwa. Dlaczego znalazł się na ulicy? Tego nie wie nikt i zapewne nigdy się nie dowie. Jeśli czegoś można być pewnym, to tylko jednego - ulica nie należy do przyjaznych, a zwłaszcza dla takich malutkich kotków.
Dragon pod opiekę Fundacji trafił w tragicznym stanie z jednej z przeworskich lecznic. Oderwana łapka, pokiereszowany pyszczek, uszkodzone uszko, skóra na ogonku przecięta wzdłuż – zupełnie jakby ktoś okrutny chciał go oskalpować. Trudno sobie nawet wyobrazić, jak to maleństwo musiało cierpieć.
Maluszek drobnymi krokami dochodzi do siebie. Jest już po operacji łapki, opuchlizna z pyszczka powoli schodzi, a ranki goją się. Kotek zaczyna nawet podnosić ogonek, jednak nadal jest pod stałą opieką lekarza weterynarii. Dragon ciągle otrzymuje antybiotyk i środki przeciwbólowe. Niestety czeka go jeszcze długie leczenie i rekonwalescencja, a później rehabilitacja.
Bardzo prosimy o pomoc. Obecnie mamy pod opieką dużo chorych, wymagających leczenia i hospitalizacji zwierząt, dlatego trudno jest nam to udźwignąć finansowo.
Będziemy wdzięczni za okazane wsparcie, za które serdecznie dziękujemy w imieniu słodkiego Dragona.
Ładuję...