Dragon już nie chce cierpieć

Dragon trafił do nas zimą tego roku. Został znaleziony przez żołnierzy, podczas manewrów. Przyjazny, proszący o pomoc, doceniający każdy dobry gest.

Okazało się, że miał wiele problemów zdrowotnych. Od ograniczeń ruchowych, wynikających ze starych urazów, poprzez choroby skórne, aż do przewlekłego kataru. Zawsze staramy się reagować jak najszybciej i pomóc mu w najlepszy możliwy sposób. W ostatnim czasie zauważyliśmy, że Dragonek jest bardziej niż zwykle obolały i coraz gorzej się porusza. Jegołapka jest sztywna, ale trudno jej się na niej podeprzeć. Nie wiemy, jak pomóc i nie wiemy na ile go boli. Tym razem, musimy zapewnić mu najlepszą opiekę specjalistyczną u bardzo dobrego ortopedy.

Na pewno konieczny będzie zabieg lub poważniejsza operacja, gdyż Dragon nie może tak dalej funkcjonować. Aby mu pomóc, musimy mieć na to środki i chcielibyśmy prosić Was bardzo o pomoc dla niego.