Dramat psów - bo człowiek nie dał rady. Pomóżcie!

Zbiórka zakończona
Wsparły 184 osoby
7 030 zł (100,42%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 29 Grudnia 2023

Zakończenie: 19 Stycznia 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Dostajemy zgłoszenie. Rawa Mazowiecka. Dramat dwóch rodzin. Psiej i ludzkiej. Suczka oszczeniła się w Wigilię. Ona i jej dzieci dostały karton z wyciętym bokiem. W domu trudna sytuacja. Bardzo trudna.

80-letnia pani na wózku opiekuje się 50-letnią, niepełnosprawną córką. O psa dba jak umie. Pomocą służy 80-letni sąsiad. I tak przędą, byle utrzymać się na powierzchni. O wielu rzeczach nie wiedzą. Na wiele rzeczy ich nie stać. Sunia wygląda dobrze. I co mamy zrobić? Odmówić pomocy?
Zostawić tam szczenną suczkę i pozwolić, by niebawem na świecie pojawiły się kolejne mioty?

Dobre serce i brak świadomości oraz tak ograniczone możliwości - finanoswe, kondycyjne - to kiepskie połączenie. Tak łatwo stracić kontrolę nad sytuacją - a wtedy cierpienie psów tylko się mnoży. Nie chcemy tego, więc jedziemy. Suczynka przyjazna, pogodna, skupiona na szczeniętach. Na widok papierowego legowiska i sklejonych w kupkę maluchów ściskają nam się serca. Już dobrze psiaki. Pomożemy. I gdy już mamy się zbierać, na jaw wychodzi kolejna rzecz... O tym opowiemy Wam w kolejnym poście.

Teraz prosimy Was o pomoc mamie i jej dzieciom, bo dla nich właśnie zmieniło się wszystko. Suczka więcej nie urodzi. Szczenięta otrzymają opiekę i profilaktykę i trafią do odpowiedzialnych domów. Za kilka tygodni...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
17 aktualnych zbiórek
640 zakończonych zbiórek
Wsparły 184 osoby
7 030 zł (100,42%)
Adopcje