Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nie mamy niestety dobrych wiadomości. Nie udało się uratować obu koteczków. Zebrane pieniądze przeznaczymy na zapłatę faktur oraz zakupimy karmę dla bezdomniaków
Dwaj mali bracia po raz drugi walczą o życie! Pierwszy raz, kiedy z zapadłej wsi nasza wolontariuszka przypadkiem zauważyła płaczącego w rowie kotka. Okazało się, że są tam trzy kociątka w stanie skrajnego wyczerpania...
Jeden kotek niestety nie doczekał pomocy, umarł w drodze do weterynarza. Dwaj bracia w tragicznym stanie: zaawansowana grzybica, świerzb, robaki i niezliczona ilość pcheł, skrajnie wychłodzone. Otrzymały pomoc i zostały poddane intensywnemu leczeniu.
Udało się, a przynajmniej tak myśleliśmy. Kiedy kotki zaczęły wychodzić "na prostą", osłabione ciałka zaatakowała calciwiroza i to tak silna, że dosłownie z godziny na godzinę stan Tornada i Tanga się pogarsza. Kociaki drugi raz walczą o życie! Mają wielkie nadżerki na językach, obolałe gardełka a Tango kicha krwią. Nie jedzą. Są poddane intensywnemu leczeniu, dostają kroplówki. Niestety leczenie nie przynosi skutków.
Maluchy muszą dostać surowicę od ozdrowieńca i będą karmione sondą wprost do żołądka. Leczenie niestety jest bardzo drogie a koszty pobytu w szpitalu dodatkowo podnoszą koszty. Wiemy, że dobie pandemii jest ciężko, ale bez Waszej ofiarności nie opłacimy faktur.
Błagamy, pomóżcie!
Ładuję...