Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Keksik żył sobie na cmentarzu. Został zabrany z tego miejsca, gdyż zaatakował go koci katar. Z oczu i nosa leciała ropa. Wdrożono odpowiednie leczenia.
Po ciele kocurka skakały pchły i drapał się niemiłosiernie. Kocurek musiał być zakroplony kroplami na kark, aby pozbyć się pcheł. Prosimy o wsparcie!
Ładuję...