Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety kwota która się uzbierała nie starczyła na odłowienie psiaków, przeznaczyliśmy ją na karme i codziennie jeździmy karmimy i oswajamy psy, może w końcu nam kiedys zaufaja i się uda je złapać :(
Dwa lata żyją na ulicy - tak mówią mieszkańcy wsi. Zapytani, czy je dokarmiają, przeczą - psy radzą sobie sami.
Jedni mówią, że są dwa psy, inni że 7. My widziałyśmy dwa - jeden pies, drugi to najprawdopodobniej sunia, więc niewykluczone, że faktycznie jest ich więcej. Dzikie, bojące, głodne, wychudzone. Nawet nie dały sobie zrobić zdjęcia. Na widok człowieka chowają się w opuszczonej, nawet nie wiemy jak to nazwać, stodole? Ta stodoła jest zawalona, strach tam wejść, bo może to grozić zawaleniem i śmiercią, a te psiaki żyją tam tak już 2 lata. Chcemy pomóc, ale próby łapania niestety kończą się fiaskiem, potrzebujemy fachowca, który je złapie.
I jest taki ktoś, ale to kosztuje. Nas niestety już nie stać na to... Nie mamy pieniędzy, za to dużo podopiecznych pod opieką, koszt jak widać jest wysoki łapania ale to jedyna szansa na ich uratowanie. Jeżeli uzbieramy tę sumę, psiaki zostaną złapane i trafią pod naszą opiekę, będziemy walczyć o nie i o to, żeby zaufały człowiekowi i znalazły kochające domy.
Błagamy, pomóżcie, bo bez Was nie pomożemy i psiaki dalej będą żyły tak jak do tej pory. Albo przeżyją kolejną zimę, albo wpadną pod auto. Trasa, przy której koczują, jest bardzo ruchliwa.
Ładuję...