Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani...... z całego serca dziękuje Wam za pomoc w spłacie tych dwóch istnień.....
Chłopaki są już po kastracji ;)
Kochani oni żyją tylko dzięki Wam!!!!!
Kochani błagam Was o pomoc.!zobaczcie jak cudownie się mają Ogierki na wolności,te Uratowane przez Was Istnienia mają zapewniony w Kucykowie domek do końca życia !ale ja niestety kolejny raz zostałam z długiem,dlatego proszę Was pomóżcie mi spłacić fakturę za Ich kastrację,bo klinika nie przyjmie już żadnych moich Koników do leczeniaja naprawdę już ledwo daje radę!
Kochani ja nie wiem jak już mam prosić..... Kucykowo jest malutką fundacją.
Wziełam te dwa ogierki na zaliczke potem dopłaciłam reszte ze zbiórki za którą Wam bardzo dziękuje ale... koszty kastracji transportów to są dla mnie kolejne długi które rosną lawinowo.
Montana w klinice, ogierki w klinice, Albi wstrzymane ma leczenie z racji braku środków aby je kontynuować, zaległość za siano
Kochani błagam zlitujcie się nad Nami. Nie udźwigne tego. Nie jestem w stanie. Sama wszystko robie każdego dnia płacze z bezsilności.
Przyjedźcie zobaczcie.....
Błagam pomóżcie..... nie mam skąd opłacić rachunków bez Was nie dam rady.
Chłopaki ogieezyły musiały jechać na kastracje.... prosze pomóżcie.
Ja już nie mam skąd pożyczyć..
Kochani musiałam zapłacić za ogierki. Inaczej handlarz byłby po jednego z Nich z rana. KOCHANI BŁAGAM.
Wziełam z pieniędzy które miałam przeznaczone na siano które jutro ma do mnie zjechać bo na nocnym pastwisku z braku trawy dostają wystawione siano.
Kochani błagam Ja już wołam o pomoc. Gdy nie będe miała środków na siano nie zostanie dowiezione a konie nie będą miały co jeść w nocy. Kochani błagam Was ja już jestem bezsilna.
W załaczeniu potw brakujących wpłat za ogierki.
Kochani handlarz czeka do godziny 18....... błagam....
Na zbiórce po odjęciu prowizji jest 11044 zł. Zapłaciłam za transport 1700 zł.
Czyli na zbiórce na wykup dwójki brakuje jeszcze 1656 zł nie uwzgledniając prowizji porralu....
Kochani błagam.....
Błagam pomóżcie rozmawiałam dzisiaj z handlarzem..... jutro o 9 mam do niego dzwonić. Błagam pomóżcie.
Kochani jestem po kolejnej rozmowie z handlarzem.
W niedziele chce przyjechać po jednego z koni.....
Błagam pomóżcie........
Na zbiórce jest 10.064 zł minus prowizja portalu 603 zł....
Obydwa ogierki kosztują 11.000. Plus transport 1700 zł, który musiałam opłacić...
Kochani brakuje bardzo dużo aby były bezpieczne. Handlarz wie gdzie one są bo zna adres fundacji. Kochani błagam..... brakuje 3239 zł......... ogromna kwota ......
W dniu wczorajszym ok godz 22 odebrałam telefon od handlarza..... zwyzywał mnie i kazał natychmiast odwozić konia..... Kochani błagam Was nie mam skąd wyłożyć, założyć.
Handlarz jest na mnie wściekły. Krzyczał wyzywał już... że musi opłacić inne rzeczy..... ja mówiłam że mogę w ratkach je spłacać bo nie mam a on "co ja ci k....a dałem konia w kawałkach czy w całości...."
Kochani błagam Was.
Przestałam odbierać telefony od handlarza. Z każdym dniem boje się że przyjedzie po nie bo zna adres..... kochani błagam Was pomóżcie w uratowaniu ich życia. Nie wiem którego zostawić a którego oddać...... nie umiem dokonać wyboru.
Błagam Was....
Jak prosić o ich ratunek. Zostały zabrane ale jutro mogą tam wrócić. Błagam Was .. jak prosić.... nie mam skąd założyć, nie mam skąd pożyczyć bo zapożyczyłam się na zapłate za klinike Klary.... tone w długach weterynaryjnych i nie mam skąd wziąść aby je spłacić.
Handlarz wydzwania po pare razy dziennie..... błagam ANIOŁY
Do soboty musze je spłacić. W innym przypadku handlarz mi je zabierze. Błagam pomóżcie.
Z tym człowiekiem nie da się dogadać. Błagam Was.
Kochani jak do poniedziałku nie wpłace zaliczki nie ma szans na ich ratunek...... proszę pomóżcie.
Błagam uratujmy te dwa bijące serduszka.
Ich łaciaty kolega z boksu nie doczekał ratunku.... :(
Handlarz nie chciał aby zostawić 3 aby poczekać...... łaciatek wyjechał w ostatnią podróż.
Kochani jak prosić o ich życie. ....
Kochani niestety tracimy je... handlarzowi potrzebne są pieniądze. Nie chce już dalej ich przetrzymywać. Łaciatka którego oddał na rzeź otrzymał już za niego pieniądze z rzeźni. Słowa, które usłyszałam "gdybym je też zapakował już dawno byłoby po sprawie a wokół nich trzeba chodzić"
Ale miały szczęście bo nie było już miejsca w wozie.... jednak teraz miejsce będzie...."
Kochani błagam Was...
Dwa życia. Dwa roczne ogierki. Kochani, te dwa istnienia stanęły na naszej drodze. Są to półroczne ogierki oddzielone od matek, które trafiły do handlarza w wiadomym celu...
Mają niespełna rok. Teraz powinny biegać, cieszyć się życiem, a nie czekać na wyrok, który może niebawem nadejść. Cena życia każdego z nich to 5.500 zł (za dwa 11.000), transport 1700 zł, kastracja obydwu 1800 zł, odrobaczenia szczepienia wstępna profilaktyka weterynaryjna około 1200 zł. Udało się przekonać handlarza że po wpłacie zaliczki (połowy za koniki) tj. 5500 zł będziemy mogli je zabrać. Kochani proszę pomóżcie tym maluchom.
Czeka na nie domek. Będą do 3 roku życia biegały po łąkach ze swoimi rówieśnikami. Kochani, uratujmy je, aby mogły cieszyć się życiem.
Ładuję...