Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Te koty żyją dzięki Przyjaciółce fundacji - Agnieszce. Nie przeszła obok ich nieszczęścia obojętnie. Oswoiła te kociaki na tyle, by dało się je złapać. Bo co robiłyby pod blokiem? Kiedy nadchodzi zima, jest pełno samochodów, a one małe i zagubione.
Pomyśl, co czuje takie zwierzę?
Mamy więc czarnego i buraska w bazie. Siedzą wysoko, na szafie. Schodzą na posiłki i do toalety. Jeszcze nie wiemy, czy chłopaki, czy dziewczyny. Po weekendzie jadą do weterynarza na „przegląd”. Ale już wiemy, że to będą koszty: sterylizacja/kastracja, szczepienie, odrobaczanie.
Zanim znajdą nowe domu to potrwa… A do tego czasu trzeba towarzystwo karmić, sypać żwirek do kuwet…
One miały już dużo szczęścia, trafiając na Agę. Pomóżmy im utrzymać tę falę :)
Ładuję...