Edi - na nowy początek!

Edi został znaleziony na ulicy. Siedział pod śmietnikami. Zdezorientowany podbiegał do ludzi, najprawdopodobniej szukając swojego właściciela. Prosił o pomoc. Miał biegunkę i był bardzo zakleszczony.

Okazał się młodziutkim, uroczym psiakiem, bardzo grzecznym i z ufnością patrzącym na człowieka. Obecnie przebywa w domu tymczasowym, ale szukamy mu czegoś na stałe.

Zbiórka ma pokryć koszty leczenia , wykonanych badań, niezbędnych szczepień, kastracji i czipowania.

Działamy dzięki wsparciu ludzi o dobrych sercach, którzy nie są obojętni na cierpienie zwierząt. Pod naszą opieką jest obecnie łącznie kilkanaście psów i kotów. Daliśmy szansę kolejnemu psiakowi, jednak koszty są dla nas ogromnym obciążeniem, a wciąż pojawiają się kolejne prośby o pomoc... Pomóżcie nam pomagać. 

BARDZO potrzebujemy Waszej pomocy. Dziękujemy!