Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy
Ze środków zebranych do Państwa na pomoc dla psów podopiecznych Fundacja na rzecz ochrony zwierząt Drugie Życie Bulla pomogliśmy kilunastu zwierzakom, które z pewnościa dzieki wam dostały szansę na Nowe Życie .
Nie udało się otrzymać rezultatu zbiórki...
Wczoraj na sygnale ruszyliśmy ze Zdzisiem do kliniki.
Nasz dziadek nagle osłabł, wymiotował i chwiał się na łapkach. To była chwila kiedy serca nam zamarły. Zdzisio nie miał siły na nic, łapy mu się rozjeżdżały
Niestety po wstępnych badaniach nie mamy dobrych wieści .
Zdzisio ma ropne zapalenie pęcherza i odmiedniczkowe zapalenie nerek. Kochany dziadek zostaje w klinice do soboty gdzie będzie dostawał kroplówki i antybiotyk, do czasu wyników posiewu...
Trzymajcie kciuki za tego walecznego Kangurka który pragnie jeszcze być z nami na długo.
Bardzo prosimy o wsparcie Zdzisiowej skarbonki bo będzie potrzebna kasa na jego leczenie.
Dzisiaj przychodzimy do Was z najnowszymi informacjami dotyczącymi Zdzisława.
My tu naszego seniora zabieraliśmy na dożycie ze schroniska z wyrokiem nowotworu a tu się okazuje że nasz dziadzio nigdzie się nie wybiera.
Oczywiście nowotwór był w usuniętej prostacie ale na razie przerzutów na inne organy nie ujawniono .
Wczoraj pojechaliśmy ze Zdzisiem na kontrolną wizytę .
Morfologia całkiem ok.
Krwi w moczu nie ma.
Rtg nie pokazał żadnych przerzutów i usg również .
Pacjent czuje się dobrze i apetyt mu dopisuje.
No wiadomości prawie super, jest jedno ale…..
Zęby !!! Zęby Zdzisia są w fatalnym stanie. Na cito do zrobienia .
Jak wiecie stan uzębienia wpływa na cały organizm dlatego za 3 tygodnie zapisaliśmy go na zabieg .
Bardzo potrzebujemy jednak Waszego wsparcia w zasadzie Zdzisław najbardziej potrzebuje.
Koszt zabiegu jest spory bo zębów do usunięcia jest wiele .
Każda złotówka jest na wagę złota !!!!
To dzięki waszemu wsparciu ratujemy naszych podopiecznych !!!!!
Witamy Naszego Nowego Podopiecznego Zdzisława -Zdzisia -Zdzisiulka Najwspanialszego .
W dniu wczorajszym zabraliśmy go ze schroniska na Paluchu . Historia Zdzisia jest bardzo smutna i niestety nie skończyła się Happy End-em (czyli adopcją)
W grudniu trafił do schroniska porzucony jak śmieć na stare lata. Schorowany staruszek od razu skradł serca wszystkich opiekunów i wolontariuszy . Zdzisio miał i ma wiele schorzeń będąc w schronisku przeszedł operację usunięcia prostaty z wielką torbielą w klinice zewnętrznej (operację przeprowadzał Prof.Galanty ).
Pomimo wielu apeli o ciepły dom dla Zdzisia i godną starość przez jego wolontariuszy czyli Amstaffy z Palucha NIKT dosłownie NIKT się nie zgłosił ba nawet nikt nie zadzwonił .
Niestety parę dni temu przyszły wyniki histopatologiczne wyciętej prostaty i wyrok brzmiał. Nowotwór -najprawdopodobniej chłoniak lub rak z komórek nabłonka przejściowego.
Opieka paliatywna ze spodziewaną eutanazją w niedalekim czasie.
I właśnie z tego powodu zabraliśmy Zdzisia do nas.
Żeby nie musiał odchodzić w schroniskowym boksie. Nie wiemy ile mu zostało, może tydzień a może dwa miesiące. Ale będziemy go teraz rozpieszczać, jak tylko możemy, a niech dziadek ma.
Będzie sobie szczęśliwie hasał na spacerach po polnych drogach w okolicy.
A jak przyjdzie ten czas to odejdzie w naszych ramionach. Dziękujemy bardzo opiekunkom i wolontariuszom Zdzisia za okazane mu serce a nam za zaufanie i przekazanie go pod naszą opiekę.
Ładuję...