Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani! Jest 6 końskich dusz, którym trzeba pomóc. Ich obecni właściciele znaleźli się w bardzo złej sytuacji materialnej w wyniku wojny na Ukrainie. Szukają kochającego domu dla swoich koni, z którymi są bardzo zżyci. <3
Nie mogą ich sprzedać, bo każdy z nich ma jakiś "mankament" zdrowotny i mogłyby wylądować... wiadomo gdzie. Mimo słabej sytuacji finansowej chcą je po prostu oddać, byleby znalazły się w dobrym i kochającym miejscu. My chcemy im ten dom dać, ale musimy zebrać pieniądze na transport (około 600 km), oraz chociaż trochę na sianko.
Deklarowaliśmy się, że przyjmiemy konie z Ukrainy. Ten, kto się interesuje tematem, wie, że bardzo trudno przewieźć je przez granicę, ale po naszej polskiej stronie też widać skutki wojny, i też zwierzęta na tym cierpią. Te konie na szczęście mają wspaniałych właścicieli, którzy w chwili kryzysu myślą o tym, żeby zapewnić im godne życie i nie dopuścić do cierpienia, ale nie każdy ma odpowiednie warunki i doświadczenie, żeby zajmować się takimi końmi. Dlatego chcemy, żeby zamieszkały z nami.
Przedstawiamy:
👩❤️💋👩❤️🦄 Florestina: sp, 19 lat, chora na RAO
👩❤️💋👩❤️🦄 Waldi, hucuł, 11 lat, bardzo zaawansowane RAO
👩❤️💋👩❤️🦄 Walentino, hucuł, 13 lat, RAO
👩❤️💋👩❤️🦄 Westfalia, hucuł, 19 lat, początki RAO
👩❤️💋👩❤️🦄 Wirginia, hucuł, 17 lat, po ochwacie
👩❤️💋👩❤️🦄 Wonderful, hucuł, 15 lat, nie widzi na jedno oko.
My już się zakochaliśmy i bardzo chcemy pomóc. Dzisiaj podajemy kwotę orientacyjną, szukamy przewoźnika z najniższą ceną, ale jednocześnie odpowiednimi warunkami. Samochód do przewozu musi mieć dobrą wentylację ze względu na RAO, szczególnie u Waldiego. Wierzymy w Twoją moc! Jeśli nie możesz nas wspomóc finansowo, udostępnij naszą zbiórkę. 🥰
Chcesz się dowiedzieć więcej? Skontaktuj się z Ewą:
➡️ 516 481 497
➡️ ewa.heartland@gmail.com
Loading...