Nowi podopieczni fundacji Beti i Bethoven

Pod opiekę fundacji trafiły dwa maluchy - suczke Beti i piesek Bethoven z wioski (mama szczeniąt we współpracy z gminą, zostanie poddana zabiegowi sterylizacji).

Szczenięta w wieku 2,5 miesięcy/3 miesięcy. Suczka - czarna, piesek biało czarny. Mama psiaków w typie labradora, zaś w genach gdzieś najprawdopodobniej pojawił się border collie. Trudno powiedzieć tak naprawdę jaką wielkość psiaki osiągną - na pewno będą duże. Nie szukamy koniecznie domku jednorodzinnego, psiaki mogą zamieszkać również w dużych mieszkaniach, aby się nie męczyły. Minus w tych czasach domków jednorodzinnych to brak spacerów z psami, jeśli faktycznie podejrzenie jest trafne wobec "border collie" psiaki będą wymagać ruchu, biegania, treningów. Jest to rasa wymagająca. 

Powstała zbiórka na pokrycie kosztów dotyczących,

- odrobaczenia oraz odpchlenia szczeniąt, 

- zakupu karmy i podkładów dla szczeniąt, które pochłaniane są jak świeże bułeczki.

Rodziny zainteresowane adopcją muszą sobie zdawać sprawę z obowiązku kastracji i sterylizacji psów, osoby niewyrażające zgody, niechętne - nie będą brane pod uwagę pod względem adopcji. 

Pilnie szukamy domu tymczasowego lub domów tymczasowych dla szczeniąt - dla Beti i Bethovena - czas do jutra! Również zależy nam na jak najszybszym znalezieniu domu stałego dla szczeniąt.