Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Aleksia czeka jeszcze kilka tygodni rehabilitacji, za którą dzięki Państwu będziemy w stanie zapłacić. Dziękujemy z całego serca! Postępy Aleksa są ogromne :) Oprócz ćwiczeń,
ma jeszcze lasery i korzysta z bierzni wodnej. Podczas zajęć jest bardzo grzeczny, Panie rehabilitantki są nim zachwycone. Patrzcie jak elegancko nasz dzielny pacjent wygląda w okularkach podczas laserów - przystojniak jakich mało :)
Aleks trafił do nas w 2016 roku, jako niespełna dwuletni pies. Został wyrzucony z samochodu. Został sam, w obcym miejscu, bez dachu nad głową, jedzenia i osoby, która by się nim zajęła.
Trafił do azylu jako pies lękowy. Na początku bał się ludzi, potrzebował czasu, żeby im zaufać i poczuć się w ich obecności bezpiecznie. Z miesiąca na miesiąc było coraz lepiej i Aleks z lękliwego psa stał się radosnym psiakiem uwielbiającym spacery i zabawy. Wprawdzie do nowych ludzi podchodził z rezerwą, ale po krótkim czasie machał już przyjaźnie ogonem. W styczniu 2018 roku zgłosili się do nas ludzie zainteresowani adopcją Aleksa. Adopcja doszła do skutku, jednak po czterech latach pies zaczął przeszkadzać i wrócił do azylu. Nie mieści nam się to w głowie, a to nie koniec kłopotów Aleksia.
Po jednym ze spacerów psiak wrócił do domu na trzech łapach. Po wizycie u weterynarza okazało się, że potrzebne jest wykonanie tomografu, aby dowiedzieć się, co dzieje się z jego łapą. Zawieźliśmy Aleksa na tomograf do Kliniki Psa i Kota dr Niedzielskiego we Wrocławiu. Wykonano TK kręgosłupa, miednicy oraz stawów kolanowych i jak najszybciej umówiliśmy się na operację. Zoperowano mu kość udową, pobrano również wymaz do badania. W tej chwili Aleks jest obolały i nie czuje się najlepiej. Zabezpieczyliśmy go w osobnym pomieszczeniu, żeby mógł w spokoju dochodzić do zdrowia. Czeka go jeszcze długa droga do pełnej sprawności. Przed nami kilkutygodniowa rehabilitacja, a to niestety kosztuje. Już sam koszt tomografu i operacji pochłonął większość naszego budżetu. Prosimy o wsparcie, bo musimy zrobić wszystko, aby Aleks mógł jeszcze biegać i bawić się z innymi psami. Trzymajcie kciuki za naszego bohatera.
Loading...