Wyeksploatowana do granic możliwości Anabelle! Nie była już potrzebna, więc ją wyrzucili...

Pod naszą opiekę trafiła sunia w typie TTB... Została wyrzucona na mróz na kompletnym pustkowiu. Kiedy ją zobaczyliśmy nasze serca rozpadły się na milion kawałków, a oczy podeszły łzami 🥺

Jak można skrzywdzić tak ufne stworzenie?! Anabell jest młodym psiakiem... Ma może 2/3 lata, a została okrutnie skrzywdzona. Jej ciało to praktycznie sama skóra i kości... Waży zaledwie 15 kg!

Rodziła na pewno wiele razy... Jej narządy płciowe są okropnie spuchnięte... Sutki wyciągnięte, a kły starte prawie do dziąseł. Kiedy przyjechaliśmy do kliniki nie była w stanie chodzić po płytkach przez przerośnięte pazury.

W wynikach badań wyszła anemia i niedobory witamin, ale po jej wyglądzie można było się tego spodziewać. Co przeżyła? Jak była traktowana? To wie tylko ona 🥺 Na pewno jakiś cZŁOwiek wykorzystywał ją do zarabiania pieniędzy, a gdy nie była już potrzebna pozbył się problemu. Mimo wszystko Anabell nadal ufa człowiekowi i chce być kochana. Dlatego musimy jej pomóc! Potrzebujemy wsparcia finansowego na pobyt w szpitalu, podstawową diagnostykę (badania krwi, odrobaczanie, szczepienie, chip, leki) oraz kiedy malutka dojdzie już do siebie zabieg sterylizacji. Jesteśmy na totalnym dnie, ale kiedy ją zobaczyliśmy, nie mogliśmy jej nie pomóc dlatego błagamy o wsparcie!

Anabel jest podopieczną Sekcji Lublin Stowarzyszenia Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt