Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
25000 zł - to roczny koszt utrzymania naszego Azylu. Miejsca, w którym Bandzior, Słodki, Jojo, Astrid, Słomka, Szuwarek, Azor i... dziesiątki innych zwierząt, po raz pierwszy od dłuższego czasu zaznały ciepła, miłości i pełnych brzuszków.
Niestety, wszystkie instytucje publiczne, odwróciły się od nas, kiedy pukaliśmy od drzwi do drzwi w poszukiwaniu miejsca dla naszych pociech. "Nie mamy w planach, nie potrzebujemy, u nas nie ma problemu z cierpiącymi zwierzętami..." - to najczęstsze odpowiedzi, które słyszeliśmy. Były też o oszustach i naciągaczach, ale na to spuścimy zasłonę milczenia.
Wzięliśmy więc sprawy w swoje ręce, wynajęliśmy lokal i sukcesywnie go dostosowujemy do potrzeb naszych zwierzaków. Niestety koszty utrzymania lokalu są dla nas ogromne... 1500 zł czynszu i około 1000 zł opłat za prąd, ścieki, śmieci. Na to wszystko składamy się z własnych środków. Na co dzień pracujemy, a po pracy pędzimy do naszych milusińskich. Okoliczni mieszkańcy, wspierają nas jak mogą. Pomagają w wolontariacie, zbiórkach karm i materiałów niezbędnych do codziennego funkcjonowania.
Udało nam się stworzyć fantastyczne miejsce, z kochanymi, pełnymi empatii wolontariuszami. Pomóżcie utrzymać nasz lokal. Pomóżcie tym wszystkim merdającym ogonom i mruczącym pyszczkom!
Loading...