Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Z całego serca dziękujemy za wsparcie naszej zbiórki. Udalo sie spłacić zobowiązania z zeszłego roku. Zakupiliśmy karmę, żwirek, środki czystości.
Przeprowadziliśmy kastracje, sterylizacje zwierzaków, kolejne przed nami.. Jesteśmy w trakcie leczenia kolejnych zwierzaków, które wymagają pomocy.
Rozpoczęliśmy edukację i pogadanki w szkołach o bezdomności zwierząt, o ich zapobieganiu, o wzbudzenie w dzieciach wrażliwości na bezdomne, chore zwierzęta.
Serdecznie dziękujemy za Wasze wsparcie, za Wasze serca dla tych co sami poprosić nie potrafią. Dziękujemy za ogromna pomoc. Dziękujemy z całego serca.
Szanowni Darczyńcy, zwracamy do Was z prośbą o ratowanie naszego Azylu... Tak ciężko jeszcze nie było.
Od ponad 30 lat oddajemy swoje serca tym, którzy nie potrafią powiedzieć "jestem tylko zwierzakiem, jestem nikim i niczym..." Ale nie dla nas, dla nas jesteś ukochanym psem, kotem... Ponad 30 lat dla Nich, w poprzednich latach jako zwykli ludzie ja i mąż. Z biegiem lat patrzymy nadal z bólem w sercu, że zwierzęta traktowane są jak przedmioty, te przedmioty mało wartościowe, jak nic.
Nigdy nie przeszliśmy obojętnie obok psa, czy kota, który potrzebował pomocy. Tacy już jesteśmy... Ich ból w oczach zawsze mówiła nam jedno - Ratuj! Ratowaliśmy, od zawsze tylko Oni i my. Zawsze 1 pensja Oni, druga pensja my. Tak, to normalne dla nas.
Obecnie od 2 lat działamy jako Fundacja, bez zmian - zawsze dla nich. Zwierząt z dnia na dzień przybywa, obecnie 6 psów i kilkadziesiąt kotów.
Psiaki seniorzy, dziadeczki, pies po operacji kręgosłupa, kolejny zatruty... Udało się, po operacji żyje... Psiak z chorym sercem i nietrzymaniem moczu. Sunia biegająca w zimnie i deszczu między samochodami, która Bała się miski z karmą. Nie wiedziała, co to jest. kolejny psiak w ostatniej chwili zabrany przed wywózką do Sobolewa i wiele takich bid... Snapi, Rudy, Misiek, Atos, Portos, Aramis.
Koty po zabiegach, operacjach, znajdowane w Rowach, śmietnikach, po wypadkach... kilkadziesiąt uratowanych istnień, kilkadziesiąt adopcji i nowych domów... To nasze życie... Czy dla Nich to już koniec? Czy czeka je kolejna tragedia?... Czy uda nam się utrzymać Azyl nadal? Z tą myślą kładziemy się spać i budzimy rano.
Prosimy, ogromnie i z całego serca, prosimy, pomóżcie nam przetrwać. Pomóżcie być dla nich! Zima I dziesiątki kociaków, jak nigdy o tej porze roku. Nie mamy nawet czym ogrzewać naszego Azylu - musimy wybierać: opał, karma, weterynarz... Nie wiemy już, co robić, Prowadzimy Bazarek na rzecz zwierząt, ale to kropla w morzu Ich potrzeb... Kilkadziesiąt zwierząt woła: Pomocy!
Nasza Fundacja to Wy! Bez Was - nie ma nas. Nie ma ich. Pomocy, Proszę... W ich imieniu.
Loading...