Może ktoś mnie zauważy...

W piątek zabrałyśmy Balbinkę na rozszerzone badania krwi, bo zaczęła chudnąć i posmutniała. Z badań wyszły złe parametry nerkowe i teraz codziennie Balbinka musi dostawać leki oraz bardzo długie kroplówki.

Bardzo ważna jest teraz dieta - karma nerkowa RENAL mokra i sucha. Zamówiłyśmy jej już różne karmy specjalistyczne za ponad 620 złotych. Będziemy Wam bardzo wdzięczne za dołożenie grosika do badań, leczenia i karmy dla troszkę niewidzialnej, cichutkiej Balbinki. Bardzo dziękujemy za wszelką pomoc 💓

Balbinka jest u nas od lipca 2020 roku… Przyszła do nas z malutkim synkiem Ptysiem, który dawno już znalazł dom. Balbinka to najcichsza i najspokojniejsza kotka jaką znamy, zupełnie niezauważalna, nienachalna, spokojna, choć ostatnio zadziwia nas bardzo – bo sama przychodzi na głaskanie, ociera się o nogi i zabiega o uwagę 🥰 Może już nadszedł czas na adopcję? Bo już kiedyś była adoptowana, ale wróciła do Pu-Chatki, gdyż była bardzo przygnębiona, nie chciała jeść, była smutna i zrezygnowana 😞  Po powrocie odżyła… 

Balbina z synkiem Ptysiem

Bardzo nam zależy, aby nasze dorosłe koty również w końcu trafiły na miłość swojego życia 💘 Może jednak trafi w końcu na swojego człowieka.