Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Brak słów... 5 marca otrzymałyśmy zgłoszenie, że w jednej z blokowych piwnic w Łasku jest kot z odciętym ogonem, który cały czas krwawi. Kot głośno miauczy i bardzo cierpi... Jakim trzeba być człowiekiem, by zadać zwierzęciu tyle cierpeinia?
Aby mu pomóc, musiałyśmy nastawić klatkę łapkę, ponieważ kot był bardzo wystraszony, zestresowany i nie pozwolił do siebie podejść. Po kilku godzinach wystraszony kot zwabiony zapachem jedzenia zdecydował się wejść do klatki.
Natychmiast został odwieziony do lecznicy. Pani doktor dokładnie zbadała kocurka. Niestety kot już od kilku dni chodził z krwawiącą raną. Po ogonku został mały zainfekowany kikutek. Ogon został w brutalny sposób odcięty!
Pani doktor zdecydowała, że nie można dłużej czekać i jeszcze dzisiaj (godz. 18.00) zostanie wykonany zabieg amputacji złamanego kikutka ogona, który zakrywał odbyt i dodatkowo się infekował. Podjęłyśmy również decyzję, że przy jednej narkozie kociak zostanie również wykastrowany. Kotek otrzymał antybiotyk oraz leki przeciw bólowe i przeciwzapalne. Na chwilę obecną nie możemy powiedzieć nic więcej. Kot został dzisiaj w szpitaliku.
Potrzebujemy pieniędzy na jego operację i leczenie, szczepienie, zakup karmy i żwirku. Bardzo prosimy Was o pomoc, wiemy, że możemy na Was liczyć. Za każdą przekazaną kwotę bardzo dziękujemy!
Loading...