Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Betty przezyla amputacje i sterylizacje, doszla do siebie i doskonale odnalazla w trojnoznej roli :)
Zostala zaadoptowana i bryluje w nowym domu wraz z psim rodzenstwem, nad ktorym szybko objela "wladze" :)
Poniedziałek. Dzwoni telefon... pod Warszawą na ulicy znaleziono pekińczyka. Łapa chyba złamana, oczy w strasznym stanie. Pies gryzie i nie daje się dotykać. "Pomożecie?" Co mamy zrobić - pomożemy.
Wtorek. Pies okazał się sunią, malutką i ładną. Oczko jak oczko - często spotykamy się z owrzodzeniami rogówek u plaskatych mordek. Ale łapka? Nigdy nie widziałyśmy czegoś takiego - zamiast stopy bryła błota, po odmoczeniu okazała się po prostu dziurą z wystającymi kośćmi :( W dodatku aromat, który roztaczała, powalał z nóg... część poduszek po prostu odpadła w czasie czyszczenia rany.
Po podaniu leków przeciwbólowych i opatrzeniu nóżki, sunia okazała się uroczą panienką. Decyzja nieocenionego dr Zdeba: staramy się uratować łapkę mimo tragicznego stanu. Ale wszystko zależy od jutrzejszego stanu nóżki po podaniu antybiotyków.
Środa. Niestety, nie mamy dobrych wieści od Doktora - zapadła decyzja o amputacji. Na dzień dzisiejszy mała jest już po pierwszej operacji, przed nią jeszcze długotrwałe leczenie oczu, sterylizacja i rehabilitacja. Prosimy jak zwykle o pomoc finansową - bez Was nie damy rady...
Loading...