Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Drodzy Darczyńcy!
Dziękujemy z całego serca za wsparcie naszej zbiórki. W aktualizacji zbiórki załączyliśmy wszystkie faktury. Dzięki Waszemu wsparciu udało nam się opłacić je wszystkie na bieżąco.
Część zwierząt znalazła już swoje domy, pozostałe (zwłaszcza te zapomniane przez wszystkich) nadal przebywają w hotelach.
Fundacja (choć niewielka) stara się pracować ze wszystkich sił, a dzięki Waszemu wsparciu mamy środki, aby nadal pomagać.
Dziękujemy!
Nasza mała dwuosobowa fundacja dźwiga ile może. Przez nasze ręce przechodzi rocznie około setki zwierząt. Jedne są bardziej zaniedbane inne mniej, ale wszystkie wymagają pomocy weterynaryjnej i chcą jeść. Te, które nie znajdą miejsca pod naszym dachem umieszczamy w hotelach i domach tymczasowych, ale ich utrzymanie jest na naszych głowach.
W chwili obecnej opiekujemy się prawie 30 psów, z czego połowa jest nieadopcyjna. Mamy je oddać do schroniska? Porzucić? Skazać na głód i poniewierkę?
Każda wizyta u weterynarza, każda operacja, czy zabieg to ogromny wydatek biorąc pod uwagę aktualne ceny w gabinetach weterynaryjnych. Zakup karmy generuje kolejne niebagatelne koszty a jeśli dodamy do tego opłaty za hotelowanie - po prostu stajemy pod ścianą!
Dajemy z siebie wszystko. Już dawno zapomniałyśmy co to życie rodzinne, święta, przyjęcie czy kino. Zwykły wyjazd do fryzjera nabiera rangi "straty czasu" bo przecież jest tyle rzeczy do zrobienia... Kiedy ma się pod dachem kilkanaście zwierząt, człowiek zaczyna myśleć innymi kategoriami, a jego własne potrzeby schodzą na bardzo odległy, dalszy plan. Kiedy ma się pieniądze można spokojnie myśleć, ale kiedy zaczynają spływać faktury opiewające na 1 - 2 tys. złotych nie da się nawet spokojnie zasnąć.
Nasza fundacja utrzymuje się tylko i wyłącznie z datków i darowizn. Nie umiemy się reklamować, udzielać wywiadów i kręcić filmików na Tik- Toku. Co umiemy? Kochać, nie jeść, nie spać, ale szanować każde z tych zwierząt, które wzięłyśmy pod opiekę. One nam ufają a my nie możemy ich zawieść dlatego zwracamy się z OGROMNĄ PROŚBĄ do Was Drodzy Darczyńcy o wsparcie naszej zbiórki.
Prosimy w imieniu zarówno tych zwierząt, które wymagają leczenia jak i tych dla których pobyt w hotelu to ich "być albo nie być" One nie potrafią zwrócić się do Was bezpośrednio dlatego robimy to my. Dwie kobiety, które od lat szafują własnym zdrowiem a niekiedy i życiem, aby móc nieść ratunek i ulgę w cierpieniu.
Świat jest taki ogromny i pełen zła. Nie chcemy takiego świata, chcemy być z Wami, dobrymi ludźmi, którzy kochają zwierzęta tak jak my.
Loading...