Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bardzo dziękujemy za wsparcie!
Jak tylkouda nam się kupic i przystosować dla naszych podopiecznych odpowiednie autko, opublikujemy zdjęcia i dokumenty.
Bez własnego środka transportu nie dajemy już rady. Po prawie ośmiu latach działalności musimy prosić Was o pomoc w zakupie bezdomniakowego busika. Od początku naszej działalności pomoc zwierzętom jest naszym priorytetem. Naszą pasją, której poświęcamy każdą wolną chwilę. Naszym celem, któremu jesteśmy w pełni oddani.
Do tej pory robiliśmy zbiórki tylko dla zwierząt w potrzebie, bo to ich dobro, bezpieczeństwo i komfort jest dla nas najważniejsze. Nastał jednak czas, że bez fundacyjnego samochodu nie damy już rady. Często musimy prosić o pomoc w transportach. Nie każdy się zdecyduje jednak wieźć psa lub kota, który potrafi nabrudzić, zwymiotować lub zwyczajnie zostawić po sobie nieprzyjemny zapach i mnóstwo sierści.
Bardzo boimy się, że kiedyś nie będziemy mieli jak i czym dojechać do zgłoszonego cierpiącego psa lub kota.
Nie chcemy kupować nowego samochodu, bo to ogromne kwoty, chcemy taki 3/4-letni używany. Marzymy mieć auto sprawne, niezawodne i takie nasze bezdomniakowe. Aby dalej móc pomagać zwierzętom i zapewnić im nowe szczęśliwe życie. Nigdy nie mieliśmy auta fundacyjnego, bo zwyczajnie nie było nas stać, ratując tak dużą liczbę zwierząt. Nigdy nie otrzymaliśmy też auta w darowiźnie.
Bezdomniaki z roku na rok się rozwijają, coraz więcej osób prosi nas o pomoc dla potrzebujących zwierząt. Przez te wszystkie lata w celu ratowania zwierząt zrobiliśmy razem z wolontariuszami i ich prywatnymi samochodami kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. To kilometry ratujące życie...
Aby dalej móc pomagać, musimy mieć możliwość dojechać, zabezpieczyć i bezpiecznie przetransportować. Wyjazdy po ranne, wyrzucone bezdomniaki to dla nas codzienność. Czasami po potrzebującego psiaka czy kota musimy jechać setki kilometrów. Tak jak np. po zagłodzoną suczkę Hati i jej szczeniaki, rodzinę Jolly czy malutką Ptysię także zabraną z łańcucha. W takim samochodzie dla zwierząt potrzebujemy miejsca na kontenery transportowe i klatki łapki.
Czasami psy są duże i zwyczajnie nie ma możliwości przewieźć ich prywatnym samochodem wolontariusza tak jak bernardynka Chmurka, którą zabieraliśmy z łańcucha.
Bardzo nas cieszy i jesteśmy wzruszenie, że tyle osób od dawna w nas wierzy, obdarza nasze działania zaufaniem i wspiera, dlatego bardzo prosimy o pomoc w zakupie samochodu. Naszym celem jest wyłącznie ratowanie zwierząt. Fundacyjny busik byłby dla nas także pomocny w codziennym funkcjonowaniu organizacji takim jak dostarczaniu karmy do domów tymczasowych lub jeżdżeniu po lecznicach weterynaryjnych.
Bez Was nie ma nas. Tyle razy mogliśmy liczyć na Waszą pomoc, za co jesteśmy bardzo wdzięczni i teraz także wierzymy, że razem uda nam się dalej pomagać. Wspólnie dojechać do celu, by pomóc tym, którzy sami o pomoc nie poproszą.
Loading...