Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zwierzęta z różnych powodów stają się kulą u nogi dla swych dotychczasowych właścicieli. Problemem, którego trzeba się szybko pozbyć, bo wycieczka za 2000 złotych przepadnie bezpowrotnie.
Co zrobić z kłopotem? Najłatwiej wywieźć gdzieś w ustronne miejsce do lasu czy na wysypisko i porzucić, jak śmiecia.
Bezimienna sunia (około 2 lat) trafiła do naszej siedziby z wypadku samochodowego. Nikt nic nie widział, nikt nic nie wie, a może nie chce wiedzieć? Potrącił ją samochód. Nawet się nie zatrzymał, dopiero dzieci wracające ze szkoły zabrały ją i przyniosły do Straży dla Zwierząt. Jej lewa kończyna zwisała luźno, staw kolanowy miała skręcony do środka i obrzęknięty. Jakikolwiek dotyk sprawiał jej potworny ból.
Od razu została przewieziona do naszej Kliniki i tam została dokładnie przebadana. Diagnoza nie była dla niej łaskawa – doznała złamania nadkłykciowego lewej kości udowej z przemieszczeniem odłamu dalszego w kierunku grzbietowo przyśrodkowego.
Jedynym ratunkiem jest operacja, której koszt wynosi prawie 2000 złotych. Jej rehabilitacja też trochę potrwa, ale wierzymy, że uda się jej pomóc. Z waszą pomocą dokonaliśmy już wiele, dlatego nie tracimy wiary, że i znów nie zawiedziecie nas i „Bezimiennej”.
Pomóżmy suni stanąć na równe łapy. Dzięki Waszej pomocy możemy dać jej szansę na nowe życie.
Bezdomność spotyka wiele zwierząt, które obdarzały swoich właścicieli bezgraniczną miłością i wiernością.
Porzucone i niechciane zwierzaki, które spełniły już swoją rolę lub stały się przeszkodą na drodze do upragnionych letnich wakacji, masowo trafiają na ulicę, gdzie w większości giną pod kołami pędzących samochodów.
Zwierzę to nie rzecz, czuje tak samo, jak my!
Loading...