Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Aktualizacja 17.09.2018. Wznawiamy zbiórkę zwiększając nieco kwotę poniewaz do tej pory całość zebranej już sumy została wyczerpana na leczenie kociaka a , niestety, nadal przebywa on w klinice. Rana nie chce się goić. Była druga operacja a w przyszłym tygodniu planowana jest trzecia.
***
Kocurek ma ok. 3 miesiace. Przybłąkał się na jedną z posesji niedaleko Lublina. Na trzech łapkach :( Z prawej przedniej został tylko ogryziony kikut, z którego wystawało kawałek kości. Cała rana była mocno zainfekowana i już paskudnie było ją czuć... Kotek miał gorączkę i już nie jadł... :(
Po kilku szybkich telefonach naszej fundacji udało się umieścić kociątko w jednej z renomowanych lecznic, gdzie podano mu leki i opatrzono ranę. Prowadząca p. weterynarz zdecydowała, ze ogryziony kikut trzeba po prostu uciąć, żeby usunąć całe ognisko zakażenia.
Kocurek będzie wymagał dłuższego pobytu, leków, rekonwalescencji. Potem będzie szukał domu i mamy nadzieję, ze szybko go znajdzie, bo jest prześliczny!
Będziemy wdzieczni zarówno za wsparcie, jak i udostępnianie go w celach adopcyjnych :)
Serdecznie dziękujemy za każdą pomoc!
[Aktualizacja 30.08.2018]
Kociak cały czas w klinice. Potrzebna była druga operacja, opracowanie rany, która źle się goi i otwiera regularnie. Nie mozemy nic zrobić, wszystko w rękach lekarzy i samego kota. Możemy jedynie prosić o wsparcie, bo kwota końcowa do uregulowania będzie bardzo wysoka.
Loading...