Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Murzik jest cały i zdrowy. Dzielnie zniósł operację na pęcherzu moczowym. Kotek mieszka już w nowym domu i jest szczęśliwy. Dziękujemy wszystkim za pomoc!
Wolontariusze przywieźli kotka do lecznicy z podejrzeniem urazu kręgosłupa oraz z powodu problemu z tylną łapką. Badanie RTG pokazało, że Murzik ma połamaną miednicę i dlatego prawa łapka nie może funkcjonować, paluszki ma podkurczone.
Niestety, na tym lista nieszczęść koteczka się nie kończy L Jakiś potwór na dwóch nogach strzelał do i tak już okaleczonego zwierzaka! No jak tak można?! Co złego może zrobić takie małe niewinne stworzenie, by zasłużyć na takie traktowanie? Weterynarze wyjęli kulę z miękkich tkanek, pocisk (z broni pneumatycznej) wszedł do połowy, udało się go, na szczęście, wyciągnąć bez problemu.
Okrucieństwo już niedługo chyba stanie się jakąś normą w naszym życiu... Wierzyć nam się nie chce, że coś takiego w ogóle ma miejsce. Ludzie strzelają do zwierząt, nie ponoszą za to żadnej odpowiedzialności i żyją sobie spokojnie! A jutro może zaczną strzelać do dzieci? Kto wie? Albo do nas samych? Daj Boże, aby tak się nie stało...
Póki co Murzik ma zaplanowane leczenie farmakologiczne, potem trzeba będzie zebrać do kupy miednicę. Ciężki przypadek, ale będziemy walczyć.
W tej walce, jak zawsze, ogromną rolę odgrywają finanse. Dlatego bardzo Was prosimy o pomoc, bez Was nie damy sobie rady, nie uda nam się uratować kiciusia. Każda złotówka ma ogromne znaczenie, nie zapominajcie o tym!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc w opłaceniu leczenia kotka.
Loading...