Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Brak karmy. Zbiórka w opracowaniu.
Jak widać brak nawet czasu aby opracować zbiórkę. Pierwotnie miała być to zbiórka tylko na karmę i żwirek ale oprócz tego mamy zaległe faktury do opłacenia, głównie za leczenie naszych podopiecznych.
Nie mamy nic: karmy, żwirku, leków. Za to ścigają nas długi za usługi weterynaryjne. Z rozliczeń za 2022 r. wynika, że fundacja otrzymała o 40 tys mniej dochodu niż za 2021 r. Dla nas to bardzo dużo. Czasami nie mamy z czym iść do wolnobytujących stad kotów. Wiemy, że czekają na nas. Są wśród nich stare, chore, nie radzące sobie z porzuceniem, są też osierocone maluchy. To koty, które nie przetrwają bez pomocy.
Mamy też koty w domach tymczasowych. Na nas ciąży obowiązek ich utrzymania I leczenia. Cieszymy się, że mają chociaż ten dach nad glową.
Patrzymy bezradnie jak rozsypuje się nasz fundacja niczym domek z kart.
Co mamy powiedzieć ludziom, którzy udzielili schronienia kotom z fundacji? Czym nakarmić te bidy? Co po raz kolejny powiedzieć weterynarzowi, gdy przypomina o fakturze?
Dziś mamy kilkanaście kocich sierot. Od małego karmione przez nas, leczone wolno stają się ślicznymi kotkami. Jaki los je czeka? Co się stanie, gdy dom tymczasowy wypowie umowę? Co będzie, gdy nie znajdą domu?
Są noce bezsenne, gdy myślę co dalej będzie, jak zaradzić, jak przetrwać?
Alternatywą dla tych naszych podopiecznych jest głód, choroby, śmierć, w najlepszym wypadku przepełnione schronisko.
Czy taki los im pisany? Bez Waszej pomocy zapewne tak.
Obecnie mamy ......długu w lecznicach płatne na już.
Ostatnio nasze konto wygląda najczęściej właśnie tak:
Chcemy pomagać.
Loading...