Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Z całego serca DZIĘKUJEMY.
Drogi Przyjacielu Zwierząt,
Chcę Cię zaprosić do podjęcia ważnej misji razem ze mną - misji, która dotyczy bezbronnych istot, których los leży teraz w naszych rękach. Może to wydawać się jednym z wielu apeli o pomoc, ale dla mnie i dla tych, które ratuję, to znaczy znacznie więcej niż tylko słowa na kartce papieru.
Przez ponad dekadę moje życie toczyło się w służbie dla tych, które nie mogą same się obronić - dla tych, które cierpiały w ciszy, nie mając nikogo, kto by je wysłuchał. Przez te lata uratowałam setki zwierząt, z których większość znalazła już swoje kochające domy. Ale teraz proszę Cię o pomoc dla tych, których nikt nie chciał, które u mnie zostały.
Pod moją opieką znajduje się piętnaście koni, które ocaliłam od okrutnej rzeźni, oraz sześćdziesiąt kotów, które wybawiłam od pewnej śmierci. To zwierzęta starsze, schorowane, często zranione przez życie i ludzkie okrucieństwo. Nikt inny nie chciał ich przyjąć do swoich domów, ale ja obiecałam im bezpieczne schronienie i miłość do końca ich dni.
To nie tylko moja obietnica - to moje serce mówiące przez słowa. Codziennie staram się spełniać tę obietnicę, ale dzisiaj przychodzę do Ciebie z ciężkim sercem, bo widzę, że moje siły zaczynają się kończyć. Trudno jest mi utrzymać te zwierzęta, zapewnić im godne warunki życia, leczenie i miłość, kiedy brakuje środków.
Dla wielu z tych istot jestem ostatnią nadzieją i wiem, że bez Twojej pomocy może nie udać mi się spełnić danej im obietnicy. Obiecuję Ci, że każda wpłata, każda pomoc będzie miała bezpośredni wpływ na ratowanie tych zwierząt. Twoja dobroć może uratować życie i przywrócić wiarę w lepsze jutro dla tych, które tego najbardziej potrzebują.
Dziękuję Ci za wysłuchanie mojego wołania i za Twoje serce, które jest otwarte na potrzeby innych istot. Razem możemy dokonać cudu. Razem możemy zapewnić im godne życie, na jakie zasługują.
Z głębi serca dziękuję Ci za Twoją dobroć i wsparcie.
Z wyrazami szacunku, Dorota Puchalska
Loading...