Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Udało się uzbierać w ekspresowym tempie potrzebną kwotę - Mona jest już po zabiegu! Dziękujemy, to dzięki Wam było to możliwe. Przez kilka dni będzie brać leki przeciwbólowe, ale czuje się dobrze, odpoczywa sobie w swoim domku tymczasowym. Mamy nadzieję, że teraz już problem buraski zniknie i wkrótce znajdzie ze swoją siostrą Lisą wspaniały domek!
Mona trafiła do nas w lutym, została odłapana z ulicy, gdzie nikt o nią nie dbał - otrzymała szansę na nowe życie. Niestety młodzieńcze zapalenie dziąseł, z którym zmaga się od kilku miesięcy, konsekwentnie hamuje jej entuzjazm oraz możliwość znalezienia domu…
Mimo usunięcia wszystkich zębów problem nie zniknął. Mona odwiedziła w ostatnim okresie weterynarza już kilkadziesiąt razy, była u różnych specjalistów, probowaliśmy pokonać zapalenie wieloma sposobami, niestety bez efektu. Choroba powoduje uporczywy BÓL - boli ją przy jedzeniu, a tak naprawdę cały czas…
Zapadła decyzja, by postawić na środek ostateczny - nowoczesna metoda leczenie laserem, która pomoże zwalczyć zapalenie. Niestety zabieg ten jest bardzo kosztowny. Obecnie jesteśmy w kropce, gdyż na leczenie wydaliśmy już tysiące. Musimy jak najszybciej uzbierać kwotę 600 złotych na wykonanie zabiegu.
W innym wypadku Mona będzie skazana na codzienne smarowanie dziąseł do końca życia, ciągły ból, nerwy, pomiaukiwanie na widok transportera, gubioną sierść i załatwianie się z nerwów w drodze do weterynarza. Wyobraźcie sobie, że czujecie ciągły dyskomfort w jamie ustnej, musi być to nie do zniesienia… My i Mona gorąco na Was liczymy!
Loading...