Bombka - przyprowadzona na zakończenie swojego życia… nie pozwolimy na to!

Kochani, ten tytuł to nie żart...

Na pokładzie WdA witamy nową podopieczną - Bombkę. Wierzymy, że odmienimy jej dotychczasowe życie. Choć nie wiemy dokładnie jak wyglądało, to pod pretekstem powodu jej oddania - możemy się domyślać.

Bombka została przyprowadzona do weterynarza, gdyż właściciele chcieli ją uśpić z powodu posiadania pcheł. Prawdopodobnie nie mieli kosztów, by starać się ją wyleczyć i zdecydowali zakończyć jej życie. Dziękujemy lecznicy, która do nas zadzwoniła. Bez chwili namysłu została naszą nową podopieczną. Bombka ma około 3 lat i waży około 10 kg. Choć ma smutne oczka, po pewnym czasie w nowym otoczeniu nabiera ochoty na dotyk człowieka i zabawę. 

Z innymi psiakami czuje się dobrze, do momentu kiedy nie pojawi się jedzenie. Bombka broni swojej miski, a także każdej innej w zasięgu jej wzroku. Nie znamy jej stosunku do kotów czy dzieci, nie wiemy jeszcze, czy potrafi chodzić na smyczy i zachować czystość - gdy to zauważymy - poinformujemy. Bombka dopiero trafi do naszego weterynarza, ale pod włosami widać stan zapalny skóry i dużo strupów po pchłach, więc przed nami odpowiednia pielęgnacja skóry. 
Zbiórka ta została utworzona na zabieg sterylizacji, badania, transport i kąpiele zmian skórnych.

Kochani, zainteresowanych adopcją, świadomych czasu który należy poświęcić psiakowi po przejściach, ze stanem zdrowia który trzeba doprowadzić do normalności, zachęcamy do złożenia ankiety przedadopcyjnej na Bombkę. Ankieta dostępna jest na stronie www.westydoadopcji.pl 

Trzymamy kciuki za Bombeczkę ♥️