Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Żeby móc dalej pomagać zwierzakom, my też potrzebujemy pomocy, każda złotówka przeznaczona na naszych podopiecznych to zabezpieczenie ich niepewnej przyszłości, to karma i ciepło na zimę.
Przedstawiamy Bonusa:
Pod opieką Fundacji Cane Corso Rescue Poland od 08.01.2020 r.
Bonus pies jeden z wielu - niechciany i niekochany. Ludzie jak to często niestety się zdaża gdy szczeniaczek urósł i zaczął niszczyć, to wywali zwyczajnie go z domu i swojego życia. Na Bonusie bardzo się ta sytuacja odbiła...
Psiak był przez swą ostatnią właścicielkę "uratowany" z OLX. U niej przeszedł kastracje, ale niestety nie radził sobie z rozłąką z nową właścicielką i by rozładować swoje emocje, wył i niszczył, do tego stopnia, że sąsiedzi zgłosili sprawę do właściciela mieszkania, uskarżając się na uporczywe szczekanie, na co właściciel kazał im się zabierać z wynajmowanego mieszkanka. Tak oto pies znów został bezdomny i ma jeszcze większy bałagan w głowie, bo jak mu wytłumaczyć, że miał dom i znów go nie ma?
Przybył do nas zagubiony i zupełnie nie potrafił się odnaleźć w nowej rzeczywistości, bo przecież miał swojego człowieka, a teraz? Nie będzie psem nadającym się do miasta ani do innych zwierząt. Potrzebuje dużego podwórka, przestrzeni, cierpliwości i odwzajemni się Tobie dozgonną przyjaźnią.
Bonus nie jest najłatwiejszy psiakiem, ale wynika to z braku socjalu. Staramy się nadrobić stracony czas i uczyć go świata od nowa. Z psa wykazującego agresję po przyjeździe, teraz już się cieszy na ludzi, aż emocje mu petardami w głowie wybuchają.
Jest psem nadpobudliwym i staramy się skupić teraz nad jego wyciszeniem. Prace węchowe, spokojny ton, brak okazywania emocji to podstawa przy takim psie... Dlatego potrzebujemy dla niego rozsądnego i spokojnego oraz bardziej stonowanego człowieka, który poradzi sobie z pracą z emocjonalny, lękowym psem.
Bonus to dobre psie, ale niczego mądrego nikt go nie uczył. W konsekwencji wyrósł na pięknego samca, ale nie radzacego sobie z emocjami. Nie umie sam funkcjonować. Najlepiej by był przyklejony do swojego człowieka i tylko jednej osoby, po powyżej dwóch już jest dla niego zbyt tłoczno.
Wiemy, że nie jest łatwym psem do adopcji i bardzo ciężko będzie znaleźć dla niego odpowiednich ludzi, ale ciągle pracujemy nad nauką życia i staramy się pokazać mu jak żyć w naszym świecie bez obaw i lęków. Dla niego bierzemy wyłącznie pod uwagę dom na wsi. Porządne ogrodzenie i pomieszczenie, w którym pod waszą nieobecność nawet jeśli coś zniszczy, to nie zrobicie z tego tragedii, bo będzie zdarzało mu się niszczenie, takie już są psy, które nie radzą sobie z emocjami. Dobrze by było, by byli to dorośli ludzie bez zwierząt i dzieci.
Dziękujemy za każdą okazaną pomoc, tylko dzięki takim ludziom jak Wy, możemy pomagać tym zwierzakom, które właśnie od człowieka doznały zwykle największych krzywd. Stale potrzebujemy karmy, przyborów weterynaryjnych, z każdym psiakiem musimy jeździć do weterynarza, każda podarowana złotówka oznacza dla nas spokojny sen, a dla nich kolejny dzień godnego życia, którego wcześniej nie doświadczyły.
Kontakt: Asia - 515 517 477.
Loading...