Bonzo to ponad 10- letni psiak ze schroniska. Dostał szansę zamieszkać w domu tymczasowym. Prosimy o wsparcie!

Bonzo to psiak, które ostatnie 5 lat spędził w schronisku. Od 2017 do 2021 roku siedział w schronisku Sianożęć w Suwałkach, w 2021 został przeniesiony do schroniska Cyganowo w Sejnach. 

BONZO (schronisko Cyganowo w Sejnach) - pewnie przez pierwszą połowę życie miał, jakie miał; jakie życie może mieć duży, czarny kundel w tej części Polski, w której są głównie tereny wiejskie? - a pewnie i tak każde było lepsze od tego, które mu się przydarzyło potem. Potem przydarzyło mu się schronisko. Z którego nikt go nie odebrał, w którym nikt go nie wybrał, gdzie spędził kilka lat. Potem drugie schronisko.

A potem... co może być "potem" w życiu starego, bezdomnego psa? Jest bardzo spokojnym psem, zmęczonym tym swoim życiem. Trochę już pogodzonym i zrezygnowanym. Bardzo lubi ludzi, przytula się serdecznie i z ufnością. Lubi też inne psy; skoro spędził dobrych kilka lat w schronisku, musi je lubić; inaczej byłoby mu ciężko. Dużo śpi. Ma siwy pysk, smutne oczy i gdy dłużej stoi, uginają mu się nogi. I ma smutne, niepotrzebne nikomu życie.

Pojawiła się możliwość umieszczenie BONZO w domu tymczasowym w Warszawie. Chłopak zasługuje na ciepło i opiekę, więc od razu się zgodziliśmy. Bonzo przed wyjazdem miał zrobione zdjęcie RTG i pobraną krew. Wyniki są bardzo dobre, z kręgosłupem jeszcze nie jest tak źle, jak na ponad 10- letniego psiaka :) guzów nie widać. Natomiast zęby Bonzo są w złym stanie. 

Ma duży kamień, który trzeba szybko usunąć, aby biedak nie cierpiał. A przed zabiegiem musimy umówić Bonzo na echo serca, aby sprawdzić, czy na pewno serce dobrze pracuje. Prosimy o pomoc!