Budujemy przytulisko na Podlasiu

Supported by 4 848 people
230 967 zł (41,99%)
To reach our goal: 319 033 zł
Adopcje

Started: 04 August 2022

Ends: 31 December 2024

Hour: 23:59

Nazywam się Magdalena Smosarska i jestem prezesem Fundacji dla zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady. Fundacja działa na Podlasiu, w zagłębiu bezdomności. Dotychczas uratowaliśmy niezliczoną liczbę zwierząt. Oficjalnie działamy od ponad 6 lat.

Drodzy Przyjaciele Bezbronnych Milusińskich!

Chcemy nadal dbać i pomagać doświadczonym przez los zwierzętom, pragniemy zmieniać ich trudne, zagmatwane, często bolesne i przytłaczające życie na lepsze. Nie przeraża nas ogrom biedy, przeszkody, które musimy pokonać, by stworzyć dla NICH miejsce, w którym będą mogły odnaleźć spokój i zyskać poczucie bezpieczeństwa – to właśnie te czynniki każdego dnia motywują nas do działania, czyli zbudowania PRZYTULISKA DLA ZWIERZĄT NA PODLASIU, a dokładniej w Szumowie!!!

Momentem, który utwierdził nas w przekonaniu o słuszności naszej decyzji, była choroba Ireny Jankowskiej i utrata naszego fundacyjnego domu tymczasowego w wiosce pod Bielskiem Podlaskim. Wtedy uświadomiliśmy sobie, że aby fundacja mogła istnieć i działać, tak naprawdę potrzebna jest działka. Mamy ją! Będziemy budować jedyne na Podlasiu PRZYTULISKO DLA ZWIERZĄT, otwarte dla każdego wolontariusza z ciepłym sercem dla zwierząt.

Poniżej przedstawiamy wszystkim osobom, które pragną szczęścia zwierząt, wizję PODLASKIEGO Przytuliska. Obecnie na działce znajduje się dom oraz olbrzymia stodoła w kształcie litery L i obora.

W domu będzie siedziba fundacji: biuro, pokój dla wolontariatu czy przyjmowania szkół i aneks kuchenny. Planujemy też kociarnię z dostępem do zewnętrznej, dużej woliery. W domu stworzymy miejsce dla chorych psów. Pokoje w przebudowanej stodole będą ogrzewane, każdy z nich z oddzielnym dostępem do wybiegu.

Nie zapomnieliśmy też o magazynie na karmę, pokoju zabiegowym, oddzielnym pomieszczeniu z wanną do kąpieli dla psiaków i składziku akcesoriów. Oprócz tego będzie jeden, może dwa duże wybiegi dla psiaków.

Przed nami ogrom pracy, gdyż siedlisko jest od kilkudziesięciu lat opuszczone i zaniedbane, zarośnięte trawą, licznymi krzakami, chwastami oraz śmieciami.

Potrzebujemy Waszego wsparcia! Ta kwota potrzebna jest do wykonania pierwszego etapu prac. Liczymy przede wszystkim na pomoc materialną, ale prosimy też o fizyczną i rzeczową. Potrzebujemy sponsorów, budowlańców, architekta oraz każdego, któremu na sercu leży dobro zwierząt! Każda para rąk na wagę złota! PIERWSZE NA PODLASIU PRZYTULISKO DLA ZWIERZĄT wkracza na swoją ścieżkę! Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża nas do stworzenia bezpiecznej przystani dla podlaskich bezdomniaków.

Mamy świadomość, że jest bardzo zły czas na jakiekolwiek zbiórki z powodu wojny na Ukrainie oraz szalejącej inflacji. Jednak nie poddajemy się! Wierzymy, że się uda, że wspólnymi siłami pomożecie stworzyć to miejsce. Jedno Serce Nie Da Rady, ale wiele ma olbrzymią moc. Jesteśmy małą, lokalną fundacją, niemedialną, potrzebujemy pomocy w nagłośnieniu tej zbiórki. 

Na zdjęciu głównym widzicie Parysa. Psa, który wpadł we wnyki i uwolnił się. Na skutek tego stracił nos, łapę i połowę ucha. Miał liczne operacje, wszczepiane implanty nosa, bo nie mógł oddychać. Porusza się na proteście. Znaleziony został 7 lat temu w Wigilię...

Prosimy o pomoc media, lokalne portale oraz znane osobistości, którym los zwierząt jest bliski, influencerów, blogerów - pomóżcie nam wypromować nasze największe przedsięwzięcie. Jesteśmy również otwarci na wszelkie pomysły, które pomogą nam zrealizować marzenia naszych obecnych i przyszłych Podopiecznych!

Supported by 4 848 people
230 967 zł (41,99%)
To reach our goal: 319 033 zł
Adopcje