Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za pomoc dla buraska, chłopak dostał na imię He-Man. Bardzo szybko stanął na łapki, jest w dobrej kondycji i niedługo będzie gotowy do adopcji.
Burasek jest w stanie krytycznym. Przybłąkał się do starszej pani na wsi pod Toruniem. Przez dwa dni leżał w szajerku i się nie ruszał. Pani sądziła, że odpoczywa. Kot nie miał siły, był obolały i wycieńczony. Prawdopodobnie nie przeżyłby kolejnej mroźnej nocy.
Ma poważne rany na przednich łapach - ropa lała się z nich strumieniami. Miał temperaturę 34 stopnie. Nie wiemy, co mu się przytrafiło. Pogryzienie? Na pewno stało się to kilka dni temu, bo zakażenie jest w zaawansowanym stadium.
Kocur bardzo ciężko oddychał. Było podejrzenie przepukliny przeponowej, ale RTG uzupełnione o tomografię komputerową to wykluczyły. Okazało się, że kot ma płyn w płucach.
Dobra wiadomość jest taka, że pacjent przeżył noc.
Został odbarczony, ma niezłe wyniki krwi i testy FIV/FeLV ujemne.
Kocur w stanie bardzo ciężkim przebywa w szpitalu w lecznicy weterynaryjnej na tlenoterapii. Został zaopiekowany lekowo, ma opatrzone rany i jest ogrzewany.
To kosztowny przypadek, ale najważniejsze, żeby pacjent to wszystko przeżył. Po odbarczeniu płuc poczuł się nieco lepiej, ale tylko odrobinę. Proces diagnostyczny jeszcze trwa. Dotychczasowe koszty wyniosły 1500 zł. Prosimy o wsparcie finansowe dla tego dzielnego wojownika. To dzięki Waszym darowiznom koty takie jak burasek nie muszą umierać w samotności, w zimnych szajerkach...
Aktualizacja z dnia 03.02.2022
Kilka dni w lecznicy postawiło Buraska na łapy i sam pacjent zgłasza, że czuje się o niebo lepiej. Po kilku dniach mogliśmy przerwać tlenoterapię. W Kocim Szpitaliku kontynuujemy zalecone leczenie. Burasek pojechał na dodatkowe badania diagnostyczne. Badania kardiologiczne, echo serca i EKG, wykluczyły wady i choroby serca.
Kocurek podczas ostatniej kontroli miał złe wyniki krwi, dzisiaj byliśmy na badaniach i na szczęście wszystko wróciło do normy. W związku z dodatkowymi badaniami i kontrolami musimy podnieść kwotę zbiórki o 600 zł.
Dziękujemy, że pomagacie nam pomagać.
Loading...