Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
💔 Kot neurologiczny w ciężkim stanie. Myśleliśmy, że nie dożyje wizyty u weterynarza...
Bystrzyca, wieczór, kot kręcący się w kółko, potykający się o własne łapy, bez kontaktu... Trafił do nas z czwartku na piątek późno w nocy.
Gdy do przyjęliśmy, głównie leżał, a rana na głowie była przykryta skorupą zaschniętego brudu i starą ropą. 🥺Do tego wysunięte trzecie powieki, uszy latające na wszystkie strony... Zareagowaliśmy od razu - ranę oczyściliśmy, zostały podane leki i kroplówka. Kocurek się podniósł po 2 godzinach i zaczął jeść, ale dalej jego odruchy i chodzenie nie wyglądały dobrze, jesteśmy też przekonani, że jest niewidomy. Umówiliśmy go do neurologa.
Wczoraj alarm! Stan Bystrzaka znacznie się pogorszył. Popędziliśmy pilnie do weterynarza, zrobiliśmy USG i sprawdziliśmy uszy - zapalenie ucha środkowego niestety... Myśleliśmy, że nie dożyje wizyty u neurologa, a tu proszę - Bystrzak przywitał nas z otwartymi oczami!
Właśnie jesteśmy po wizycie. Rokowania są dobre, ale trzeba zrobić głębsza diagnostykę, żeby zobaczyć, jak poważne są zmiany. Kocurka czeka jutro tomografia głowy. Trzymajcie więc kciuki za tego dzielnego koteczka! I pomóżcie opłacić nam niezbędne badania ❤️
Loading...