Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za wsparcie, które było niezbędne w wielu trudnych sytuacjach zwiazanych z ratowaniem życia Żaby.
Dzięki Państwu zawsze mógł otrzymać każdy rodzaj pomocy jakiej tylko potrzebował.
Nazywam się Żaba, patrząc na moją mordkę pomyślcie - cóż za słodki pekińczyk! Fakt, jestem uroczy, ale niemal całe moje życie to istny horror.
Urodziłem się w paskudnej pseudohodowli. To było coś strasznego - głód, strach, ciemność i ciągła walka o przetrwanie. Widziałem, jak cierpi moja rodzina, jak umierają...
Pewnego dnia przyjechali do nas Wolontariusze Fundacji EX LEGE, zabrali nas z tego koszmaru. Ponad 20 zwierząt. To było w grudniu 2016 roku...
Pomyślicie - uff, uratowani. Niestety walka o nas wciąż trwa przed sądem. Do dziś przebywam pod opieką Fundacji, mieszkam w domu tymczasowym. Niczego mi nie brakuje, no może jednak...
Brakuje mi zdrowia, jestem chory.
Dom tymczasowy bardzo o mnie dba, kocha jak swojego pupila. Wciąż jednak Fundacji brakuje środków na moje nieprzewidywalne leczenie. Boimy się o każdy kolejny atak padaczki, kolejną transfuzję krwi, które niosą koszty nie do udźwignięcia. Aby złagodzić skutki stanów podaczkowych oprócz leków, otrzymuję również olejek CBD.
Obecnie moje życie jest warte 8000 złotych, tyle wynoszą długi za leczenie. Pomyślcie, że to dużo. To prawda, ale ja chcę żyć, nie cierpię, leczenie pomaga i każdy dzień rozpoczynam merdając ogonkiem wpatrzony w moją opiekunkę. Czuję się kochany. Korzystam z każdej chwili!
Wierzę, że pomożecie mi w tej nierównej walce o życie!
Loading...