Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Bella uratowana!
Po latach ciężkiej pracy dla Belli w końcu przyszedł czas zasłużonej emerytury. Będzie mogła odpocząć, odetchnąć ze spokojem i po prostu cieszyć się złotą jesienią. O jej zdrowie zadbają teraz lekarz weterynarii i kowal, aby mogła swobodnie spacerować po wybiegu i spędzać czas z innymi końmi. To wszystko dzięki Wam. Dziękujemy Wam za ocalenie życia Belli, dziękujemy, że podarowaliście jej godną starość!
Bella cały sezon pracowała. Ten, i wszystkie minione. Pracowała, ile sił w kopytach. Ile bicia serca. Ile odwagi. Ile żaru i nadziei w jej oczach. Ale to był jej ostatni sezon. Jej oczy zgasły. Serce bije coraz ciszej. Kopyta powykrzywiane, na obolałych nogach.
Stoi dziś sama na placu boju. Sama, stara i zrezygnowana. Ona od początku nie miała szczęścia. Spogląda więc nieśmiało na Ciebie, jakby pytała „a ja? Ja też mogę przeżyć?”.
Bella jest "posezonowcem" tak mówimy o koniach, których stajnie masowo pozbywają się po sezonie letnim - czyli czasie pełnym turystów, gdy z koni wyciska się wszystko, aż stracą siły. Nikt nie trzyma ich na kolejny sezon. Zwyczajnie - taniej jest kupić na wiosnę młodego, silnego i zdrowego konia, który wytrzyma kilkanaście godzin ciężkiej pracy w upale.
Bella ciężko pracowała w dużym ośrodku na Mazurach - w zasadzie spędziła tam życie. O jej losie decydował właściciel. Tak już los koni, że człowiek je dominuje i zużywa do granic możliwości. A one się nie skarżą, bo nie mają jak. Bella też się nie skarżyła. Na nic zdały się lata posłuszeństwa. Gdy w jej życie weszła jesień, starość i brak sił, ośrodek załadował Bellę handlarzowi i wziął od razu młodego konia, którego wyszkoli do ciężkiej pracy. Konia, który będzie gotowy na sezon, bo tu w ośrodku sezon zacznie się już zimą, gdy zjadą turyści na zimowe rajdy. O Belli, nawet gdy zapytają, niczego się nie dowiedzą. Właściciel hotelu kazał obiecać handlarzowi, że ją ubije - aby nikt nigdy jej nie znalazł. Ale handlarz, łasy na pieniądze, zaproponował nam, żebyśmy dali 300 zł więcej niż ubojnia - i obiecał nam Bellę, na jej starość, na ostatnie bicia serca.
Zbyt stara. Zbyt zużyta. Zapadł wyrok, odesłana na rzeź. Bella.
Koszt jej życia to 8900 zł. I czas do 11 października. Pomożecie uwolnić Bellę od rzeźni? Dzięki Wam możemy ocalić ją przed śmiercią.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Loading...