Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dziękujemy za ocalenie Irlandczyka!
Irlandczyk jest już bezpieczny i przyjechał do nas. Chociaż ostatnie wydarzenia sprawiły, że sami również jesteśmy w trudnej sytuacji, to jednak robimy wszystko, co w naszej mocy, aby kucyk nie odczuł skutków ostatnich wydarzeń. Zależy nam, by teraz mógł być już spokojny, dlatego przygotowaliśmy dla niego suche, przytulne miejsce, gdzie może odpocząć po podróży. Chcemy podziękować Wam z całego serca za wsparcie Irlandczyka! Teraz obejrzy go lekarz weterynarii i kowal, a gdy tylko będzie to możliwe, dołączy do stada pozostałych kucyków. Dziękujemy Wam!
Za Irlandczyka musieliśmy zapłacić zadatek w piątek.
A był długi weekend.
Wszyscy pędzą.
Góry, morze.
Niektórym kucykom brakło farta.. prawda?
Zabrakło i jemu.
Tu, gdzie Irlandczyk stoi, raczej nikt się nie wybiera.
Północ kraju, trochę puszczy, trochę drewnianych domów. Jakieś bagno i świerszcze.
„Pani! On z Irlandii jest! No mówię Pani. Przyleciał samolotem. Tam startował w ściganiu się, dużo wygrał. Urodził dużo źrebaków. Papier ma jak ta lala, tylko żem zgubił, ale po takich rodzicach, że Pani ukucnie jak Pani zobaczy..” pieje handlarz nieco podchmielony.
Potem wymierza małemu dwa kopniaki, żeby się przesunął.
W końcu „PAN idzie”..
Lecą mi ukradkiem łzy.
Ale wiem, że równe baty dostają konie na wyścigach i w rekreacji pod dziećmi. I przy bryczkach.
To kwestia ludzi. Nie samej sytuacji.
Te moje łzy, to chyba za nich wszystkich..
„Pani kupuje tego Irlandczyka czy tylko tu węszy jak wszyscy?” zarośnięty, różowy na twarzy mężczyzna patrzy na mnie podejrzliwie. Ale cóż mam mu rzec..
Moje „kupię” zależy od Ciebie.
Jego życie tym samym też.
Nie wiem czy w piątek wrócę tu z gotówką, czy jedynie otrę kilka łez i pójdę robić to co zawsze.
Irlandczyk zerka na mnie niepewnie. Skądkolwiek przybył, nie była to Irlandia. Gdy wysuwam dłoń, by zrobić z bliska kilka zdjęć, on cały się trzęsie i próbuje wejść na ścianę. Te kopniaki to pewnie na porządku dziennym są.
I choć dzięki weekendowej pomocy wpłaciliśmy zadatek.
Mam więc pytanie.
Do Ciebie.
Do tego, który decyduje.
Będziesz z Irlandczykiem?
Irlandczykiem, który potrzebuje 3200 złotych.
Nim nastanie poniedziałek, 16 września i go zabiorą?
Staniesz tu przy mnie?
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Loading...