Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Piękny Jaśmin uratowany!
W końcu będzie kochany, taki jaki jest - to możemy Wam obiecać. Teraz czeka go tylko beztroska, wspaniała opieka i tuzin nowych przyjaciół. Kiedy tylko Jaśmin przejdzie obowiązkową kwarantannę, będzie mógł czerpać z uroków letniego słońca na naszym folwarku. My z niecierpliwością wypatrujemy Jaśmina i zrobimy wszystko, by poczuł, że życie może być piękne. A Jaśmin? Spójrzcie jak spogląda w obiektyw! W jego oczach nie widać już przerażenia i gasnącej nadziei. To Wy tego dokonaliście!
Dziękujemy, że poświęciliście mu kilka chwil i ocaliliście go przed rzeźnią.
Jaśmin wpatruje się w obiektyw, który jest tu tylko dla niego. Wpatruje się jakby chciał Ci opowiedzieć swoją historię, ale nie jest pewny czy go wysłuchasz. Bo całe życie był dla świata niemy. Nikt nikt nie podarował mu minuty. Chociaż on innym oddał całe życie.
Jaśmin był koniem rolnika. Na wsi nazywają takie konie grubasami. A że wszyscy uważają, że grubasy nadają się wyłącznie do ciągnięcia woza, właśnie do woza zapięto Jaśmina lata temu. I nikt nigdy nie wyobrażał sobie, aby poszukać mu innego zajęcia. Więc gdy gospodarstwo sprzedano, sprzedano też Jaśmina. Bo grubasy, poza wozem, nadają się tylko na rzeź. To drugie ich przeznaczenie. Trzeciego nie ma, bo to drugie załatwia wszystko ostatecznie.
Tu zatem spotykam Jaśmina. W stodole, gdzie wszystko pachnie starą słomą, mokrym drewnem i pyłkami traw, które wiatr nawieje z okolicznych pól przez szpary w drzwiach. Pachnie wsią, jaką znam z dzieciństwa. I pachnie końcem wszystkiego. Koktajl nostalgii i czarnej rozpaczy, której nikt nie usłyszy.
Dlatego pewnie Jaśmin nie płacze. Zerka na mnie cały czas, ale w tych oczach jest gotowość na wszystko. I pewnie Jaśmin na wiele nie liczy. Pewnie nawet nie wie, że apel na jego życie jest gdzieś opublikowany. Jest tylko koniem, do tego wiejskim. O wszystkim w jego życiu zawsze decydował człowiek. I tak będzie do końca.
Bo to Ty dziś decydujesz, czy Jaśmin będzie żył. Musimy zebrać 12 400 zł. Mamy przedłużony czas do wtorku, 2 sierpnia. Twoja pomoc jest nieoceniona. Jeśli możesz zrobić darowiznę choćby na 5 zł, czyli tyle co batonik na stacji, to cudownie. Jeśli nie, udostępnij Jaśmina, powiedz o nim światu. Może właśnie to wszystko zmieni.
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, prawie 200 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Loading...