Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Pomogliście zabrać go spod bram rzeźni. Pamiętacie, jak spoglądał na nas ze zdjęcia i niemo błagał o życie? Spełniliście jego jedyną prośbę. W jego oczach nie widać już strachu i braku nadziei, prawda? Osiołek w końcu odwiedzi kowala i ktoś zajmie się jego przerośniętymi kopytkami. Kacper, po długiej podróży po świecie, znalazł w końcu swój dom, w którym spędzi resztę życia. Jesteśmy przekonani, że jeszcze nie raz pomacha Wam swoimi oślimi uszami, kiedy odwiedzicie nasz folwark.
Dziękujemy Wam. Liczył się każdy gest i każda najmniejsza pomoc. Dzięki temu mogliśmy podarować Kacprowi życie.
Teraz inny osiołek czeka na ratunek. Prosimy, zajrzyj do niego:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/centaurus-anulka
Kacper wpatruje się w obiektyw i kręci oślimi uszami jak tylko umie. Nawet nie wie, że to jedno spojrzenie zaważy dziś o jego życiu. Lub śmierci. Bo takie decyzje zapadają w jednej sekundzie. Tak twierdzi każdy psycholog. To czy mu dziś pomożesz i go ocalisz, to sekundy.
Kacper trafił do skupu gdzieś ze wschodu. Handlarz mówi, że z Litwy. Ale dokumentów nie chce pokazać. Kowala osiołek nie widział zapewne nigdy. Był pewnie jednym z tych uszatych, które po prostu stały uwiązane sznurem w ciasnej komórce. Zapewne nigdy nie widział swoimi oślimi ślepiami ani promieni słońca, ani nie biegł po trawiastych łąkach. To nie dla niego to wszystko ten świat stworzył.
Gdziekolwiek spędził lata swego życia, nie było tak kolorowo i nikt tam jego praw nie uznawał. Płynął mu czas, upłynęło życie. W końcu handlarz gdzieś na tej drodze życia się z nim spotkał. I postanowił zabrać go ze sobą w ostatnią podróż. Ku końcowi. Bo tam, gdzie pojadą za chwilę, ośle uszy Kacperka – czeka już na niego tylko „koniec”.
Patrzymy na ośle, przerośnięte kopytka, które nigdy go już nigdzie nie zaniosą. Nawet gdyby jakimś cudem urwał się ze sznura, i tak nigdzie nie pobiegnie, bo ledwo stoi na nogach wykrzywionych w cztery strony świata. Macha tymi swoimi oślimi uszami i patrzy to na nas, to w ziemię. Bo Kacper nie może nic. Nawet błagać Cię głośno o życie. Może tylko wpatrywać się w obiektyw.
Bądź głosem Kacpra. Spraw, że jego uszy będą starczały ku niebu jeszcze wiele lat. Zabierz go z nami spod bramy rzeźni.
Musimy zebrać 5200 zł. Mamy przedłużony czas do 28 kwietnia. Pomożesz go ocalić? Liczy się każdy gest i każda, najmniejsza pomoc. Bo Kacperkowy zegar tyka coraz głośniej.
--------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, 100 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Loading...