Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Mama Robina jest bezpieczna!
Dzięki Wam źrebak odzyskał matkę i u jej boku może spędzać beztroskie dzieciństwo. To była błyskawiczna akcja, czasu było bardzo mało, jednak po raz kolejny pokazaliście, że nie ma dla Was rzeczy niemożliwych. Maluch zmaga się obecnie z infekcją, ale jest bardzo dzielny – wiemy, że obecność jego mamy na pewno doda mu więcej sił. Podobnie jak jej, ponieważ ma dla kogo żyć. Jeszcze raz bardzo dziękujemy Wam w ich imieniu!
Znaleźliśmy ją.
Wczoraj.
Nie byliśmy pewni, musieliśmy jechać ponad 500 km.
Sasza pojechał.
My byliśmy u Twarożka, któremu się udało!
Udało, choć na koniec.
Już jest u nas.
Dziękujemy.
I teraz ona.
Stała.
Sama stała.
W wielkiej stodole, gdzie pachnie śmiercią, gdzie unosi się tylko stary kurz.
Handlarz myślał, że może sprzeda ją do bryczki.
Tylko dlatego jeszcze żyje.
Kilka dni temu zaprzęgli ją.
Do woza.
Nie mogła ujść.
Kulawa.
Dostała wyrok, w 15 minut.
Robin jest u nas.
Byliśmy pewni, że jest sierotą.
Bo już raz straciliśmy jego Mamę.
Mały jest już u nas, bardzo dzielny, i walczy z bardzo silną infekcją.
Boimy się o niego.
Gdyby wiedział...
Norbert, gdy tylko w nocy załadowaliśmy Twarożka, ruszył w trasę do Mamy.
Mówił, że nie uwierzy, jeśli sam nie zobaczy.
Dziś o 7 rano już miałam zdjęcia.
„Ewa, ona żyje, żyje! Jak tu ciemno, to koniec świata, jutro ją wywożą, jutro drugi raz będą ją zabijać, błagam poproś ludzi, ja już wszystko oddałem, nic nie mam, błagam niech ktoś o niej opowie komuś, to w końcu mama jest..” i w tym momencie głos Norberta się złamał i zaczął krzyczeć, już nie do mnie „Gdzie Pan z tym batem, idioto, my ją kupujemy, też Cię kopnąć w brzuch? Kupujemy ją, zostaw ją, słyszysz?!” i już o nic nie pytałam.
Czas.
Czas kończy się jutro w południe.
Oto Mama:
Rzadko są dwie szansy.
Za pierwszym razem nie zdążyliśmy.
Wywieźli ją nim dotarliśmy.
Zabraliśmy tylko jej synka.
Błagam, nie pozwól by jutro wywieźli ją ponownie.
Bo tym razem już jej nie odnajdziemy.
Bo nie sięgamy, do nieba...
Dzięki wpłaconemu zadatkowi mamy czas do czwartku, 4 maja, by przywieźć Robinowi mamę. By darować jej życie brakuje 9 400 złotych. Błagam, pomóżmy jej wrócić do synka
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Loading...