Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nawojka jest bezpieczna!
Dziękujemy Wam z całego serca za zaangażowanie w ratunek tej pięknej klaczy. Dzięki Wam znalazła swoje miejsce na ziemi. Prawdziwy dom, w którym będzie kochana właśnie taka, jaka jest. Będzie mogła być spokojna o swoją przyszłość i przyszłość swojego maleństwa. Po prostu – będzie mogła cieszyć się życiem. Obiecujemy Wam, że zadbamy o nią najlepiej, jak tylko potrafimy. Jeszcze raz, bardzo dziękujemy!
Niewidoma, źrebna Nawojka i 8000 zł do 8 września! 800 zł to zadatek za jej życie, który dzięki Wam wpłaciliśmy. Brakuje 7200 zł.
Porobiliśmy zdjęcia, gdy była już na samochodzie. Zaraz miała wyjeżdżać. Handlarz zdejmie ją z samochodu, ale chce 10 procent ceny konia. Czyli 800 zł. Natychmiast. To już dostał. Ale musieliśmy ją tam zostawić. Jej historia otwiera nóż w kieszeni...
Było tak. Przyjechali po nią. Tak jak obiecali. Szef eleganckiego hotelu wtoczył się błyszczącym, czarnym mercedesem i w swoich błyszczących, lakierowanych butach podszedł do obory. Handlarz z dozą ironii opisuje te buty. Nie chciał wejść do obory. Śmierdziało. Kazał sobie Nawojkę wyprowadzić. Handlarz wyprowadził. Szef hotelu wyjął pieniądze. Klamka prawie zapadła.
Chciał tanio kupić konia do bryczki. Zebrał pieniądze wśród gości, wszystkim pokazał zdjęcie Nawojki, które zrobili pracownicy. Wszystkim opowiedział, że klacz idzie na rzeź, a taka piękna! Aż żal. Lepiej będzie wyglądała w bryczce, którą będzie gości woził.
No i zebrał te 8000 zł raz, dwa. I po Nawojkę pojechał. I gdy wręczał pieniądze, zauważył... zauważył, że klacz nie widzi na jedno oko. Oko jest całe zapadnięte, do tego handlarz powiedział, że Nawojka jest źrebna. Myślał, że to pomoże ją sprzedać. A to było gwoździem do trumny.
„Nie dość, że ślepa, to jeszcze źrebna, robić nie będzie mogła, na co mi taka chabeta!” wykrzyczał szef hotelu, zabrał pieniądze i podobno pojechał kupić u sąsiada innego konia. Młodego, zdrowego, gotowego do roboty.
A Nawojka została, w swojej oborze. Ludziom rzekomo powiedział owy właściciel hotelu, że jakby co, to Nawojka padła w nocy. Dlatego kupił innego konia. Handlarza wiąże honorowa tajemnica. Ale nas nie. Dlatego trąbimy o Nawojce! Może ktoś rozpozna tę akcję. Może ktoś rozpozna Nawojkę...
Ona czekała na samochodzie. A handlarz nie chciał jej zdjąć bez 800 zł zadatku. Czekaliśmy więc oparci o samochód, i słaliśmy SMS gdzie było można!
Do Ciebie tez dzisiaj piszemy. 800 zł wpłacone, brakuje 7200 zł. Pomogłeś nam zabrać ją z tego samochodu. Pomóż nam zabrać ją z tej obory. Mamy czas do 8 września, aby po nią przyjechać. Potem niewidoma, źrebna Nawojka wróci na samochód...
---------------------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1500 ocalonych koni, prawie 200 osiołków, kilkaset psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina
Loading...