Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nazywa się Mania. Mieszka w Hiszpanii. I jak każdy pies miała kiedyś marzenia. Skakała, na samą myśl o ich spełnieniu. Marzyła, żeby ktoś wziął jej życie w swoje ręce. I żeby spełnił jej małe, pieskie pragnienia. Chciała tylko troski, uwagi i odrobiny miłości.
Pragnęła oddania i opieki. Marzyła o zaufaniu i bezgranicznej przyjaźni. O domu. O byciu dla kogoś ważnym i potrzebnym. Marzenia Manii… takie właśnie były. Ulotne, a zarazem tak ważne. Wcale nie chciała idealnego świata. Wiedziała doskonale, że taki nie istnieje. Chciała tylko świata, w którym będzie dla kogoś ważna. Miejsca, gdzie będzie kochana. Ale spełnienie marzeń nie przychodziło. Mania nie wiedziała jeszcze wtedy, że nigdy ma nie nadejść. Ale w końcu zrozumiała, że tamte marzenia odeszły. Chyba spełniły się komuś innemu. Jej nikt nie szukał. Za nią nikt nie tęsknił. Porzucił ją, konającą na skraju ulicy.
A Mania nie mogła się ruszyć. Nie miała sił, by walczyć o przetrwanie. Niedożywiona tak, że było widać jej żebra i bezbronna tak, że błagała spojrzeniem o pomoc, leżała na ulicy, a wsparcie nie przychodziło. Psinka nie zareagowała na dźwięk ciężarówki, która zatrzymała się obok niej. Nawet nie drgnęła. Nie podniosła wzroku. Konała na środku drogi. Sama.
Dziś poznajesz jej historię. Bo Mania, z pomocą schroniska które wpieramy, walczy dziś o zdrowie. Ale chyba przestała już marzyć. Teraz prosi Cię jedynie o pomoc. Mania potrzebuję wsparcia i opieki. Schronisko, które się nią opiekuje mówi, że konieczne będą specjalistyczne badania, leczenie i środki na jej utrzymanie. Dużo tego. Sami nie są w stanie na to uzbierać ani tego opłacić. Wesprzesz Manię? Ona dziękuję Ci z całego serca.
Loading...