Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Miałam bardzo złe życie. Brzydsze psy, które wylądowały w schronisku, mają żal do świata, że nie urodziły się rasowe, piękne, białe.
Ja mam żal, że taka się właśnie urodziłam. W typie rasy, kudłata, malutka i śliczna. Idealna do rodzenia dzieci i sprzedawania ich. Mój ból był ogromny. Nie tylko dlatego, że byłam ukryta w ciemnym, zimnym i brudnym miejscu, ale nie znałam dotyku, miłości, przywiązania. Jedyne uczucie które mogłam mieć to instynkt macierzyński, ale trwał krótko, bo moje dzieci szybko mi odbierano. Nie wiedziałam gdzie i po co, a one nie wracały... Nigdy nie miałam też dobrego jedzenia. Moje zęby były całe w kamieniu, psuły się. Skóra miała liczne rany. Sierść cała skołtuniona, nigdy nieobcinana. Moje ciało nie chciało już rodzić. Byłam już niepotrzebna. Zostałam wyrzucona.
Nigdy nie widziałam świata, słońca, zwierząt... Byłam się strasznie, ale głód był tak duży, że zaczęłam szukać pomocy, jedzenia. Nie spodobało się to innym psom i zostałam pogryziona. Chciałam już nic nie czuć... ale los zdecydował inaczej. Ktoś to zobaczył, gdzieś zgłosił i mnie zabrano. Pierwszy raz ktoś mówił do mnie czule. Poznałam co to woda, co to psi fryzjer, jak można lżej oddychać. Leczą mi rany, póki co zewnętrzne.
Mam uszkodzoną łapkę, zerwane ścięgno Achillesa. Mam założone usztywnienie. Ścięgno wymaga regeneracji i odbudowy, co może potrwać kilka tygodni. Przede mną na pewno nauka chodzenia na smyczy, bo bardzo się tego boję. Nie wiem też co to trawa i że tam można sikać, zamiast pod siebie. Wierzę jednak, że w końcu może się uda, moje życie w końcu się odmieni. Pokażą mi, jak można żyć i znajdą mi nowy dom, który pozwoli mi choć trochę zapomnieć o mojej złej przeszłości.
Zbieram na leczenie, sterylizacje, szczepienia, odrobaczenie, jedzenie. Może behawiorystę, może na dłuższą opiekę. Jeszcze nie wiem, ale jeśli uda się mi szybciej ogarnąć niż tu myślą i uda mi się uzbierać na zbiórce to pomogę innym, tym skrzywdzonym przez człowieka i które też potrzebują opieki. Dziękuję wszystkim.
Loading...