Chore kocie dzieci

Przybywa nam podopiecznych w zastraszającym tempie a niestety wpłat brak. Bez Waszej pomocy nie będziemy mogli brać kolejnych bied pod naszą opiekę 😔

Tylko z poprzedniego tygodnia nasi najnowsi podopieczni to: kotka Tekla- czarne ośmiotygodniowe maleństwo znalezione w gminie Sadowie oraz rudy Kamil i jego tricolorowa siostra Monika podrzucone na posesję w centrum Ostrowca. Kotki są w domu tymczasowym. Leczymy koci katar i świerzbowca, maluszki są w strasznym stanie, gdyby w porę nie trafiły do weterynarza, nie przeżyłyby... oczywiście zawinił człowiek, one są niczemu winne i bez nas sobie nie poradzą.

Przed nami profilaktyka i sterylizacja. W domach tymczasowych mamy dorosłe koty, niektóre już dwa lata czekają na dom i zero zainteresowania. Do tego doszedł kocurek, który musiał mieć amputowaną łapkę 😔 Nasze zapasy są zerowe, brakuje wszystkiego: mokrej i suchej karmy dla kotów, żwirku, podkładów, karmy dla malutkich kociąt i specjalnego mleka dla kociąt.

Błagamy o wpłaty dla kociąt.