Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Nigdy nie uda się tak,żeby w pzrytulisku nie było chorych kotów. Trafiają do nas w takim stanie,że czasami nie udaje się ich uratować. każde wsparcie na leczenie kolejnych porzuconych chorych kotów to ogromna pomoc. dziekujemy!
Do wszystkich naszych problemów doszło kilkanaście chorych kotów. Ostatnio walczymy ze wszystkimi chorobami, jakie przytrafiają się bezdomnym kotom -panleukopenia, kaliciwiroza, koci katar to nasza codzienność.
Małe kociaki walczące o życie, bo nikt ich nie zaszczepił, zaropiałe oczy często wymagające usunięcia. Zastrzyki, antybiotyki, wieczna biegunka. Starsze z powikłaniami po chorobach, jakie przeszły na wolności.
Do tego wiadomo, że jak jeden zachoruje, to zaczyna się czarna seria. Nasze możliwości odseparowania kotów chorych są bardzo ograniczone. Brakuje miejsca dla zdrowych a nie mówiąc o pomieszczeniu, gdzie mogłyby przebywać chore.
Lecznice odmawiają przyjęcia chorych na wirusówki, bo wiadomo, że to tykająca bomba!
I tak dzień po dniu. Zastrzyki, kroplówki, antybiotyki, wizyty.
Aż przychodzi faktura:
I tu zaczyna się problem! Do naszych starych długów doszło leczenie bieżące chorych kotów. Tylko jedna przychodnia.
Musimy ją zapłacić, bo na kredyt się już nie da. Sprawa pilna! Kociaki Znajdkowe w pilnej potrzebie!
Loading...