Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Ogromnie dziękujemy za Państwa pomoc.
Zbiórka utworzona specjalnie dla nich pozwoliła nam na wiele specjalistycznych badań oraz wizyty u najlepszego neurologa we Wrocławiu oraz okulisty w Krakowie.
Oczka Bezyi Gapcia były konsultowane w Krakowie u Doktora Stefanowicza. U Bezy potwierdzono zaćmę wrodzoną, którą będzie można zoperować dopiero po osiągnięciu przez nią dojrzałości. U Gapcia zdiagnozowano ciężki obrzęk rogówki który pojawił się wtórnie do dystrofii śródbłonka. W jego przypadku bedzie musiał być leczony dożywotnio lub będzie rozważona operacja, ale również gdy już dorośnie. Teraz przynajmniej wiemy czego możemy się spodziewać i jak możemy im pomóc. Beza dodatkowo została skonsultowana u neurologa bo od małego miała problemy które wskazywały na takie problemy. Na szczęście to wykluczono.
Sami wiecie, że nigdy nie odmawiamy pomocy. Dlatego gdy zadzwonił telefon z prośbą o przyjęcie dwóch chorych szczeniąt, nie wahaliśmy się ani chwili. Mają zaledwie dwa miesiące i najprawdopodobniej mają wady wrodzone, które odbierają im radość dziecięcego życia...
Tak właśnie Beza – w typie westa oraz Gapcio – w typie rasy beagle, trafiły do domu tymczasowego u naszej wolontariuszki. To właśnie u niej są wszystkie nasze niepełnosprytki, czyli „Drużyna superbohaterów” ma swój dom. Wyjątkowo nie mają problemów ortopedycznych i chodzą o własnych siłach, jednak ich problemy są równie poważne.
Bezunia (w typie westa), choć wygląda na zdrowego szczeniaka to niestety ma kilka problemów.
Pierwszym i najistotniejszym jest to, że występują u niej napady niezborności, zaburzeń równowagi, wyglądające trochę jak napady padaczkowe. To był właśnie powód dla którego została oddana. Mała jest w trakcie diagnostyki. Już wiemy, że dwie choroby które podejrzewaliśmy zostały wykluczone. Teraz czekamy na konsultację u neurologa we Wrocławiu.
Niestety okazało się, że to nie jest jej jedyny problem... Beza jest szalonym szczeniakiem i bywa troszkę nieuważna, ale coś w tym wszystkim wydawało się podejrzane. Nasza wolontariuszka zabrała ją na konsultację okulistyczną. Badanie wykazało, że sunia (choć ma tylko dwa miesiące), to ma już zaćmę w obu oczkach – w jednym początkową, w drugim oczku już zaawansowaną.
Kolejna wizyta okulistyczna która ją czeka odbędzie się w Krakowie.
Gapcio (w typie rasy beagle), ma problem wyłącznie okulistyczny. Gdy tylko otworzył oczka, od razu było widać, że coś jest nie tak. Oczy są błękitne – nie widać źrenicy ani tęczówki. Wystąpiła u niego obustronna zaawansowana dystrofia rogówki.
Mimo tego, że ma naprawdę słaby wzrok, radzi sobie bardzo dobrze. W końcu od małego widział świat przez mgłę, więc nauczył sobie z tym radzić. Czekają go kolejne konsultacje okulistyczne również w Krakowie i dowiemy się, czy jesteśmy w stanie mu jakoś pomóc.
Jakby tego było mało to maluchy mają jeszcze pasożyty, kokcydiozę i giardię… także jeszcze borykamy się z problemami gastrycznymi. Najważniejsze, że są z nami i są bezpieczne. Mamy nadzieję, że już niedługo da się postawić ostateczne diagnozy i im pomóc.
Dlatego błagamy... Utworzyliśmy zbiórkę, by zebrać pieniążki na ich diagnostykę, dojazdy, leczenie i konsultacje u specjalistów. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc dla nich.
Loading...
