Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Dzisiaj pożegnaliśmy Mroka… niestety jego stan z każdym dniem się pogarszał… kocurek nadal nie jadł samodzielnie, a rozległy stan zapalny objawiał się bólem… 💔🌈
Dziękujemy za pomoc i zaangażowanie w leczenie Mroka.
Obiecaliśmy sobie, że przez jakiś czas nie będziemy przyjmować kolejnych kotów, ale jak udawać, że się nie widzi takiego kota jak Mrok...
Kocurek leżał na chodniku, nie miał siły wstać, schronić się przed burzą i deszczem... cały mokry i wychłodzony został przewieziony do przychodni weterynaryjnej. Wychudzony, odwodniony, niska temperatura, bardzo osłabiony, z katarem. Prawdziwy biedak...
Mrok od kilku godzin jest podłączony do kroplówki, ma także podawany tlen. Trzymajcie za niego kciuki, aby udało mu się przetrwać!
Loading...