Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Zdarza się, że pod opiekę Kłębka trafiają koty "rasowe".
Historia Coco pokazuje, że cierpienie nie wyróżnia żadnej rasy. Kotka została znaleziona na śmietniku razem z drugim kotem. Z racji wyjątkowo trudnej sytuacji życiowej, Pani, która ją znalazła poprosiła nas o zaopiekowanie się kicią. Być może ta decyzja uratowała Coco życie.
Coco trafiając do nas ważyła zaledwie 2,3 kg i nie jadła. U weterynarza okazało się, że kicia ma masywny stan zapalny w pyszczku oraz zęby do usunięcia. Od braku apetytu przyplątało się zapalenie trzustki zagrażające życiu.
Pierwsza seria badań i leków pochłonęła ok. 400 zł.
Coco w trybie pilnym trafiła do jednego z naszych najbardziej doświadczonych DT. Tam, pod troskliwą opieką wolontariuszy powoli staje na łapki oraz zaczyna jeść.
Gdy tylko stan Coco się ustabilizuje konieczna będzie wizyta u kociego stomatologa.
Biorąc Coco pod nasz skrzydła nie spodziewaliśmy się aż tak ogromnych wydatków na jej diagnostykę i leczenie.
Dla Coco utworzyliśmy zbiórkę na siepomaga, może ktoś z Was zechce dorzucić grosik na jej leczenie ?