❗️Daj żyć niepełnosprawnym i psim dzieciom❗️Każdy grosz na wagę życia !

Closed
162 265 zł
Supported by 2 726 people
Adopcje

Started: 15 March 2021

Ends: 28 March 2021

Hour: 01:00

Thank you for your support - every penny counts.
Together we have great power!
As soon as we receive the result of the action, we will post it on the site.

To nie jest dobry dzień. Ale czas stanąć twarzą w twarz z problemami. W ciągu 3 tygodni przyjęliśmy pod swoją opiekę 69 psów. Ile jest w Fundacji zwierząt? 231 +. Napisałabym - wielkie schronisko. Ale to nie boksy są ich miejscem, a pokoje i czyste kocyki.

Niepełnosprytków? Co chwilę jakiś. Kiedyś nie było problemu. Dziś na ratowanie bidulka z połamanym kręgosłupem udaje się zgromadzić 30% potrzebnej dla ratowania życia kwoty. A kolejny już czeka. Co mam mu wtedy powiedzieć? Trzeba było nie wpadać pod auto? Nie - to my jesteśmy odpowiedzialni! Nie - to my jesteśmy odpowiedzialni za to, co oswoiliśmy i za krzywdę tych zwierząt.

Połamane łapy, wypadający odbyt, roztrzaskana w pył miednica? To nasza codzienność. Tylko przestajemy mieć czym płacić.

Zbiórki na chore psy nie idą w ogóle. Zbiórki na zdrowe psy, czy sunię ze szczeniakami nie ma co zakładać. Przecież to słodkie maluszki i nic im nie jest. Hmmm, to tak jak te z filmiku, które oglądacie. 13 psów z wielkiej interwencji spod Radomia. 2 maluchy czeka operacja oczu, jeden ma wodogłowie. Ile będzie kosztować ich leczenie? Dziesiątki tysięcy. Strach siadać do faktur. Przede mną leżą teraz dwie z tej połowy miesiąca na 60 tysięcy. Boję się kolejnej połowy tygodnia. A plany na kolejne operacje? Gdzie?

Znacie nas tyle lat. Rzadko dramatyzujemy, prawie nie płaczemy. Zaciskamy zęby i walczymy. Staramy się czerpać z życia i samemu rozwiązywać problemy i nie zakładać tak dużych zbiórek. Ale nie damy rady. Każdego dnia zmagamy się z codziennością ciężko chorych, cierpiących, połamanych, skazanych na ból. Pomagamy tym zwierzętom, ile mamy sił. Ale to kosztuje.

Potężne faktury piętrzą się, a kolejne prośby o pomoc płyną wartkim strumieniem. Ludzie błagają o ratunek dla psiaków, którym nikt nie chce pomóc, traktując nas jak ostatnią deskę ratunku. 

Skomplikowane operacje, wielotygodniowe hospitalizacje, miesiące rehabilitacji - walka do upadłego. Ratujemy niezależnie od tego czy zbiórki się zamykają. Bo psie życie jest najważniejsze! Pomóżcie nam - błagamy! Dłużej tak nie damy rady. Bez Was te zwierzęta nie mają szans! Teraz, jak nigdy wcześniej, potrzebujemy Was!

Organiser
18 actual causes
658 ended causes
162 265 zł
Supported by 2 726 people
Adopcje