Życie bez bólu dla Daktyla

Poznajcie Daktyla, psa, który przeszedł przez piekło, ale nie stracił woli życia! Ocalony z tragicznych warunków w Posadówku, trafił do nas w stanie, który łamie serce – wychudzony, z licznymi ranami i poważnie zniekształconą przednią łapką. Każdy jego krok to ból, a mimo to Daktyl nie przestaje walczyć o lepsze jutro.

Dzięki troskliwej opiece Daktyl zyskał nowe życie: odzyskał siły, nabrał wagi i przeszedł kastrację. Jednak jego droga do pełni szczęścia wciąż jest długa. Przed Daktylem najważniejszy etap – operacja przedniej łapy.

🚨 Dlaczego operacja jest konieczna?

Staw łokciowy Daktyla jest całkowicie zdegenerowany, a jego łapa jest znacznie cieńsza od zdrowej. Aby ulżyć mu w cierpieniu i dać szansę na normalne życie, specjaliści zalecają osteotomię korekcyjną. Celem zabiegu jest naprostowanie nadgarstka o około 30% – to maksimum, co możemy zrobić, aby Daktyl mógł stąpać bez tak ogromnego bólu.

🏠 Pilnie potrzebny dom tymczasowy! Operacja to tylko początek. Daktyl będzie potrzebował troskliwej opieki pooperacyjnej:

- Regularnego monitorowania rany, by uniknąć infekcji.
- Profesjonalnej rehabilitacji.
- Dużo cierpliwości, bo ból może sprawiać, że Daktyl będzie reagował lękiem i próbował się bronić.
- Dlatego szukamy domu tymczasowego, który zapewni mu zarówno medyczną, jak i emocjonalną opiekę.

💖 Jak możesz pomóc?
Koszt operacji i późniejszej rehabilitacji to duże obciążenie. Każda złotówka zbliża nas do celu – świata, w którym Daktyl może cieszyć się spacerami, biegać bez bólu i po raz pierwszy naprawdę zaznać, czym jest psie szczęście. Jeśli nie możesz przygarnąć Daktyla, wesprzyj go chociaż w ten sposób!

➡️ Wpłać i pomóż mu stanąć na łapy! Pokażmy Daktylowi, że dobro istnieje, a jego cierpienie nie poszło na marne. Zasługuje na to jak nikt inny. Dziękujemy za każdą formę wsparcia – razem możemy odmienić życie tego niezwykłego psa! ❤️