Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Not got a RatujemyZwierzaki account?
Kochani, Danonek nadal przebywa w klinice, cały czas jego stan jest cięzki , a wyniki złe.
Mamy ogromna nadzieje, ze jego wola zycia jest na tyle duza, ze zwalczy te wszystkie chorubska.
Dziekujemy z calego serca za tak ogromne wsparcie.
Trzymajcie prosimy mocno kciuki za Danonka
Ciężko opisać co czujemy, gdy widzimy, tak zaniedbanego i przerażonego psiaka. Zawsze jednak zadajemy sobie pytania: - ile to trwało? -Jak to możliwe, że nikt wcześniej mu nie pomógł?
Danonek, bo tak nazwałyśmy psiaka, trafił pod naszą opiekę, gdy został znaleziony w jednej z podlubelskich miejscowości. Około 7-letni, zagłodzony, przerażony psiak, na którego widok łzy same leciały z oczu, skradł nasze serca. Jego ciałko całe pokryte było kleszczami, stado pcheł wypijało z niego krew, w oczkach widać było przerażenie. Niestety szybko okazało się, że to nie wszystko... RTG wykazało, że Danonek ma w żołądku zaklinowany kapsel, który rani go od środka.
Konieczne było natychmiastowe usunięcie kapsla, który zagrażał życiu psiaka. Niewyobrażalne, jak on musiał cierpieć, ile nieszczęść może spaść na jedną tak kruchą istotę? Badanie wykazało też stare złamanie przedniej łapki, Danonek prawie na niej nie staje. Konieczna jest dalsza konsultacja, by zdecydować, co robić dalej z łapką.
Kochani, koszta będą ogromne, walka długa. Musimy uratować życie tego psiaka i odbudować zaufanie do człowieka. Bez Was nie mamy szans, by podjąć się walki. Dlatego błagamy o każdy grosz.
Psiak jest pod opieką Sekcji Lublin.
Loading...